Ostróda. Ruszył proces 17 policjantów z Olsztyna. Torturowali przesłuchanych i wymuszali zeznania?

Sprawa nadużywania uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy z Olsztyna wyszła na jaw w 2015 r. Wówczas aresztowano cztery osoby, które w trakcie przesłuchań miały bić zatrzymanych, a także używać wobec nich paralizatora i gazu. Łącznie oskarżono 17 policjantów, którym postawiono 72 zarzuty dotyczące stosowania tortur lub niereagowania na naganne zachowania kolegów.

Po pierwszych zatrzymaniach mundurowych rezygnację ze stanowisk złożyli ówcześni komendanci wojewódzki i miejski. Początkowo śledztwo było prowadzone przez Prokuraturę w Olsztynie, ale po kilku miesiącach przekazano je do Ostródy, żeby uniknąć posądzenia o stronniczość. Radioolsztyn.pl podaje, że czwartkowy proces musiał rozpocząć się w Centrum Użyteczności Publicznej, bo w tamtejszym sądzie nie było sali, która mogłaby pomieścić tylu uczestników.

Przeczytaj: Policjanci dostaną premie. Komenda Główna Policji szykuje dodatki

Na rozprawie pojawiły się wnioski o wyłączenie jawności i zmianę składu sędziowskiego. Zostały jednak odrzucone. Większość osób zadeklarowała chęć złożenia wyjaśnień. Nastąpi to jednak dopiero na kolejnej rozprawie, która odbędzie się 10 grudnia. Sąd poinformował również o mediacji pomiędzy jednym z oskarżonych a pokrzywdzonymi ws. warunków odszkodowania czy zadośćuczynienia.

W zależności od zarzutów policjantom grozi trzy lub 10 lat więzienia. TVN24 ustalił, że część z nich wciąż pracuje w policji, a ich szefowie czekają na prawomocny wyrok w tej sprawie. Gazetaolsztynska.pl informuje, że na ławie oskarżonych zasiądzie również jeden z funkcjonariuszy, który w innym procesie jest oskarżony o udział w napadzie na kantor wymiany walut, który znajdował się pod oknami olsztyńskiej Prokuratury Okręgowej.

Przeczytaj również: Strajk Kobiet. Wizerunki policjantów upublicznione, KGP reaguje

Źródło: radioolsztyn.pl/TVN24/gazetaolsztynska.pl