Ostre starcie w studiu. "Pani dyrdymały opowiada!"
Barbara Nowacka z KO zarzuca posłowi PiS Bartoszowi Kownackiemu, że w obliczu największego od lat kryzysu na linii Rosja-Ukraina, PiS zawiera sojusze polityczne ze zwolennikami polityki Władimira Putina. - W jakiej sytuacji to stawia społeczność ukraińską? Mają poczucie, że Polska im pomoże? Nie mają - ocenia Nowacka.
- Macie sojusze z Orbanem jako partia PiS? Macie! Macie sojusze z Salvinim i Le Pen? Macie! Czy to są stronnicy Putina? Tak, to są stronnicy Putina. W jakiej sytuacji to stawia społeczność ukraińską? Mają poczucie, że Polska im pomoże? Nie mają - mówiła Nowacka do Kownackiego w programie 7. Dzień Tygodnia w Radiu ZET. Między politykami doszło do ostrej wymiany zdań.
Barbara Nowacka stwierdziła, że PiS zawiązuje sojusz z największymi stronnikami Rosji nie na poziomie rządów, tylko na poziomie partii. Bartosz Kownacki stanowczo reagował na te słowa.
"Pani dyrdymały opowiada!"
- Niech się pan na chwilę uspokoi. Rozumiem, że to boli... - mówiła dalej posłanka KO.
- Boli mnie głupota, którą pani... - wtrącił Kownacki.
- A mnie boli głupota, którą wy robicie w polityce międzynarodowej. Powinniśmy być sojusznikiem Ukrainy, jej największym stronnikiem. Przez lata byliśmy i Lech Kaczyński był. Wszystkie kolejne rządy potrafiły. A wasza polityka prorosyjska... - kontynuowała Nowacka.
- Pani dyrdymały opowiada! - zareagował poseł Kownacki.
- Niech pan przestanie oceniać moje słowa, a zacznie wasze czyny - odparła Nowacka.
Wtedy Nowacka stwierdziła, że polski rząd wysyła na Ukrainę błędne sygnały. - Macie sojusze z Orbanem jako partia PiS? Macie! Macie sojusze z Salvinim i Le Pen? Macie! Czy to są stronnicy Putina? Tak, to są stronnicy Putina. W jakiej sytuacji to stawia społeczność ukraińską? Mają poczucie, że Polska im pomoże? Nie mają. Jedyna mądra rzecz, która się ostatnio wydarzyła, to to, że Andrzej Duda stara się naprawiać relacje, które żeście zniszczyli - podkreśliła.