Zakpiła z nowego ministra. "Pan minister pod tytułem pomidor"
Na piątek zaplanowano pierwszy konwój z produktami rolnymi z granicy polsko-ukraińskiej. Dzięki nim, według deklaracji rządu, wielomiesięczny proceder sprzedaży ukraińskiego zboża w Polsce ma być w końcu powstrzymany. Choć PiS deklaruje rozwiązanie problemu, wewnątrz obozu trwają rozliczenia. Janusz Kowalski oskarżył o zaniechania w tej sprawie unijnego komisarza ds. rolnictwa z PiS Janusza Wojciechowskiego. - To chyba jedyne zdanie pana ministra Kowalskiego, z którym trzeba się zgodzić. Na poziomie UE należało dużo wcześniej podjąć działania i zahamować kryzys. Przecież dotyczy on nie tylko Polski - mówiła w programie "Tłit" WP Izabela Leszczyna. Posłanka PO podkreślała, że "wszyscy byliby na tym wygrani". Leszczyna uderzyła też w nowego ministra rolnictwa. - To jest pan minister pod tytułem "pomidor". To nie jest poważny człowiek na ważnym stanowisku - mówiła polityk.