"Ostatnie Pokolenie" wyszło na ulice. Zablokowano skrzyżowanie
Działacze klimatyczni z grupy "Ostatnie Pokolenie" po raz kolejny protestowali na ulicach Warszawy. W poniedziałek rano pięć osób zablokowało dwa pasy ul. Świętokrzyskiej, nieopodal skrzyżowania z ul. Marszałkowską. Protestujących siłą usunęła policja.
22.04.2024 | aktual.: 22.04.2024 11:39
Aktywiści usiedli na ulicy. Mieli ze sobą transparent z nazwą "Ostatnie Pokolenie". Trójka protestujących jedną dłoń przykleiła do asfaltu.
- Potwierdzam, że grupa osób próbowała blokować skrzyżowanie. Na miejscu działali policjanci, którzy podjęli interwencję. Były chwilowe utrudnienia w ruchu - powiedział w rozmowie z tvn24.pl sierż. szt. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.
Postulaty Ostatniego Pokolenia
Grupa "Ostatnie Pokolenie" - jak można przeczytać na jej stronie internetowej - "to ruch obywatelskiego oporu, który żąda dostępnego i taniego publicznego transportu dla wszystkich Polek i Polaków"
Grupa ma dwa główne postulaty. Domaga się "skokowego zwiększenia inwestycji w kolej i komunikację zbiorową poprzez przekazanie 100 proc. środków z budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad na regionalne i lokalne połączenia kolejowe i autobusowe od 2025" oraz "stworzenia biletu miesięcznego za 50 zł na transport regionalny w całym kraju".
"Powiedzieliśmy jasno: macie czas do wyborów samorządowych na spełnienie naszych postulatów. Zignorowani, przystąpimy do kampanii obywatelskiego oporu" - pisze Ostatnie Pokolenie, zwracając się o rządu.
Seria protestów
To już kolejny protest "Ostatniego Pokolenia" w Warszawie. W marcu dwie aktywistki oblały pomarańczową farbą warszawską Syrenkę. Ta sama grupa zakłóciła koncert w Filharmonii Narodowej w Warszawie.
Z kolei w kwietniu aktywiści weszli na jezdnię mostu Świętokrzyskiego w stolicy i próbowali się przykleić do asfaltu.
Źródło: tvn24.pl/WP Wiadomości