Trwa ładowanie...

Ostatnia nadzieja rosyjskich generałów. Posłali tam Czeczenów i gang motocyklowy Nocne Wilki

Tylko w niedzielę siły ukraińskie odparły tu siedem ataków, a w poniedziałek rano pod miastem Izium w obwodzie charkowskim rozpoczęły się ciężkie walki. Na wschodzie Ukrainy Rosjanie dążą do okrążenia ukraińskich sił broniących się w obwodach donieckim i ługańskim. Za plecy walczących obrońców wojska Putina chcą wejść od północy oraz od strony Mariupola na południu. A to oznacza, że w Donbasie jest teraz najważniejsze pole bitwy. Od efektów tych walk bardzo wiele zależy.

Wschodnia część Ukrainy to teraz najważniejsze pole bitwy - twierdzą analitycy wojskowi. Obrońcom Donbasu grozi okrążenieWschodnia część Ukrainy to teraz najważniejsze pole bitwy - twierdzą analitycy wojskowi. Obrońcom Donbasu grozi okrążenieŹródło: Zwiezda TV, ISW, fot: The Institute for the Study of War
d3ozprf
d3ozprf

W walkach o miasto Rubiżne w obwodzie ługańskim biorą udział czeczeńscy bojownicy, a nawet oddział wystawiony przez członków rosyjskiego gangu motocyklowego Nocne Wilki. Nagranie przedstawiające "wyzwalanie" miasta zaprezentował kanał Shot News w serwisie społecznościowym Telegram. Wojskowi chodzili po blokach, łomotali w drzwi karabinami, ludziom wychodzącym ze schronów zapowiadali: "Zabieramy wszystkich".

- Wszystkim pomożemy przenieść się do Rosji - tłumaczył rosyjski dowódca do kamer.

W materiale nie pokazano członków znanego rosyjskiego gangu motocyklowego. Autor nagrania przekazał w komentarzu: "Żołnierze skonsolidowanego pułku jednostki klubu motocyklowego Nocne Wilki wraz z żołnierzami z Republiki Czeczeńskiej ewakuują ludność cywilną z wyzwalanego od nacjonalistów miasta Rubiżne w Ługańskiej Republice Ludowej"

Czeczeńscy bojownicy chwalili się schwytaniem ukraińskiego jeńca oraz odnalezieniem kwatery ukraińskiego majora. Ich łupem padł mundur galowy oraz laptop mający zawierać cenne informacje z frontu. Ukraiński sztab potwierdził, że siły rosyjskie zajęły część tego miasta.

d3ozprf

Druga część wojny w Ukrainie. Ryzyko okrążenia obrońców Donbasu

100 kilometrów na północny zachód od Rubiżne znajduje się miasto Izium. W ciągu ostatnich kilku dni było kilkakrotnie atakowane przez trzy rosyjskie batalionowe grupy taktyczne. Rosjanie próbowali zdobyć podmiejskie wsie, obejść miasto i ruszyć w kierunku południowym. Gdyby połączyli się z idącymi od południa siłami rosyjskimi, doszłoby uwięzienia ukraińskiej grupy bojowej Donbas w olbrzymim kotle. Ukraiński sztab informuje, że obrońcy powstrzymują ten atak.

Przed okrążeniem Donbasu ostrzega wywiad brytyjski oraz amerykańscy analitycy z Instytutu Studiów Wojennych w Waszyngtonie. Zgodnie sugerują, że to teraz najważniejsze pole bitwy. Wojska Putina zmieniły swoją strategię po tym, jak nie udało im się zająć Kijowa i obalić prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

- Rosjanie nie mogli przełamać obrony w Donbasie, dlatego postanowili wyjść za plecy obrońców z dwóch kierunków. Gdyby doszło do okrążenia, oznacza to duży kłopot armii ukraińskiej. Rosjanie chcieliby ogłosić, że zdobyli obwody ługański doniecki, a także chersoński i zaporoski i w takiej sytuacji siedliby do rozmów pokojowych - powiedział WP gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca wojsk lądowych.

Wskazał, że wynik starcia zależy od tego, czy Ukraina ma jeszcze odwody, by powstrzymać okrążenie. Według niego Rosjanie także gonią resztką sił, o czym świadczy trwający w Ługańsku i Doniecku przymusowy pobór do wojska. - Z takich ludzi nie ma dobrego wojska i to jest dobra informacja - podkreślił.

Możliwy podział Ukrainy?

Przypomnijmy, że cztery dni temu Siergiej Rudskoj, wiceszef Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej, ogłosił zakończenie "pierwszego etapu operacji specjalnej" i skupienie się na Donbasie. Według Instytutu Studiów Wojennych zdobycie obwodów ługańskiego i donieckiego w ich administracyjnych granicach pozwoliłoby Rosjanom utrzymać straty wojenne na poziomie akceptowalnym z ich puntu widzenia, a propaganda nagłośniłaby te zdobycze jako sukces.

d3ozprf

Jednym z tych sukcesów byłby także przewidywany za kilka dni upadek obleganego miasta Mariupol.

Przywódca samozwańczej Ługańskiej Republiki Ludowej Leonid Pasiecznik oświadczył niedawno, że planowane jest referendum na temat przyłączenia do Federacji Rosyjskiej. Ma to być pierwszy krok do podzielenia Ukrainy.

ZOBACZ TAKŻE: Stałe bazy NATO w Polsce. Były żołnierz GROM o koniecznych działaniach

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3ozprf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d3ozprf
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj