Na kilkadziesiąt godzin przed otwarciem lokali wyborczych sondaże są zgodne właściwie tylko co do tego, że niedzielne wybory wygra Prawo i Sprawiedliwość. W badaniu Millward Brown dla "Faktów" TVN i TVN24 na partię Jarosława Kaczyńskiego chce głosować 32 proc. wyborców. W sondażu TNS dla "Wiadomości" TVP PiS popiera 37,8 proc. ankietowanych. W obydwu badaniach druga jest Platforma Obywatelska. Oddanie głosu na partię rządzącą deklaruje odpowiednio 20 i 24,1 proc.
Na dalszych miejscach są mniejsze partie, ale także ich poparcie jest rozbieżnie. Według Millward Brown na Ruch Kukiz '15 chce w niedzielę głosować 6 proc., zaś według TNS - 9,1 proc. Zbliżone jest natomiast poparcie dla Zjednoczonej Lewicy. To 9 i 8,6 proc. Lewicowa koalicja balansuje na granicy progu wyborczego, który dla koalicji wynosi 8 proc. Partie idące do wyborów muszą przekroczyć 5 proc. poparcia. Próg ten przekracza w badaniach Nowoczesna, w sondażu dla TVN ma 8 proc., a dla TVP - 6,6 proc. Na granicy 5 proc. balansuje natomiast partia Korwin i PSL. Ludowców chce poprzeć odpowiednio 4,8 i 5 proc. społeczeństwa, a partię Janusza Korwin-Mikkego 6 i 4,9 proc. Żaden z dwóch przywołanych sondaży nie daje szans na wejście do Sejmu partii Razem. Notuje wyniki 1 i 3,5 proc. poparcia.
Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się w najbliższą niedzielę.