Jest pierwsza reakcja z Ukrainy na orędzie Putina
W środę rano Władimir Putin wygłosił orędzie do swojego narodu. Na słowa dyktatora zareagowała już strona ukraińska. Doradca Zełenskiego odpowiedział ostrym komentarzem i wskazał, jaki "prezent" Rosjanie otrzymali od swojego przywódcy.
21.09.2022 | aktual.: 21.09.2022 09:46
Mychajło Podolak, który jest doradcą prezydenta Ukrainy, odpowiedział na przemówienie Władimira Putina. Urzędnik wskazał, co Rosjanie, którzy domagali się zniszczenia Ukrainy, otrzymali od swojego przywódcy w 210. dniu wojny, która "miała trwać trzy dni".
Podolak wymienił kolejno: mobilizację, sankcje (zamknięcie granic oraz blokady rachunków bankowych), a także karę więzienia za dezercję.
- Ogłoszenie mobilizacji w Rosji można było przewidzieć, ta decyzja pokazuje, że agresja tego kraju na Ukrainę nie przebiega po myśli Kremla - dodał w rozmowie z agencją Reutera Podolak. W jego opinii, w rosyjskim społeczeństwie mobilizacja będzie "skrajnie niepopularna".
Prezydencki doradca przekazał również, że inne wypowiedzi zawarte w wyemitowanym w środę rano nagraniu prezydenta Rosji, podczas którego ogłosił mobilizację, miały charakter retoryczny i zmierzały do zrzucenia na Zachód winy za wojnę i pogarszającą się sytuację ekonomiczną w samej Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Scenariusz wojny na zimę. "Ukraina będzie skoczkiem szachowym"
Orędzie Władimira Putina. To powiedział rodakom
W środę rano w państwowej telewizji rosyjskiej wyemitowano orędzie Putina. Rosyjski przywódca zapowiedział m.in. częściową mobilizację w kraju.
- Uważam za konieczne poparcie propozycji ministerstwa obrony i Sztabu Generalnego przeprowadzenia częściowej mobilizacji w Federacji Rosyjskiej - wskazał Putin i dodał, że już podpisał stosowny dekret. Działania mobilizacyjne rozpoczną się 21 września.
Putin podkreślił także, że przypomina Zachodowi, że Rosja ma "nowoczesną broń rażenia". - NATO prowadzi rekonesans w całej południowej Rosji. Otwarcie mówią, że Rosja musi zostać pokonana na polu bitwy. W grę wchodzi również szantaż nuklearny. Tym, którzy wypowiadają takie słowa, przypominam, że nasz kraj też ma takie możliwości. Używamy wszelkich środków, aby chronić naszych ludzi. To nie blef. Nasza suwerenność i wolność zostaną zabezpieczone wszelkimi dostępnymi środkami - powiedział dyktator.
Źródło: Reuter, PAP, Twitter