Ordynator podejrzany o działanie na szkodę Kasy Chorych
Prokuratura Rejonowa w Żaganiu (Lubuskie) zarzuca ordynatorowi jednego z oddziałów szpitala w Szprotawie, że w celu podreperowania budżetu swojego szpitala działał na szkodę nieistniejącej już Lubuskiej Regionalnej Kasy Chorych. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu - poinformował Jan Pardej z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Zdaniem prokuratury, przestępstwo, którego miał się dopuścić lekarz, polegało na fałszowaniu szpitalnych kart informacyjnych. Miało to zapobiec wykryciu nieprawidłowości podczas kontroli prowadzonych przez Kasę Chorych.
Owe nieprawidłowości polegały na wykazywaniu pobytu w szpitalu pacjentek, które tego nie wymagały. W ten sposób Kasa Chorych pokrywała koszty ich pobytu, choć, jak stwierdzili biegli, ich stan zdrowia nie kwalifikował kobiet do dłuższego pobytu w lecznicy. Kwotę szkody oszacowano na około 27 tys. zł.
Chciałbym podkreślić, że lekarz nie działał we własnym interesie. Dopuścił się przestępstwa, jednak robił to tylko i wyłącznie z myślą poprawy sytuacji finansowej szpitala, w którym pracował. W toku postępowania ustalono, że nieprawidłowości występowały na jego oddziale od lutego 1999 roku do listopada roku następnego - powiedział Pardej.
Jak dodał, podejrzany przyznał się do przedstawionych mu zarzutów i zamierza dobrowolnie poddać się karze. Zgodził się już także na orzeczenie wobec niego trzyletniego zakazu pełnienia funkcji kierowniczych w służbie zdrowia - powiedział.
