Orban w końcu to powiedział. Pojechał za Putinem na szczyt

Wojna w Ukrainie. Śledź relację NA ŻYWO Wirtualnej Polski

Podczas spotkania z Putinem, Orban wyraził swoje stanowisko w kwestii relacji Węgier z Rosją. - Węgrom nigdy nie zależało na konfrontacji z Rosją, ale na nawiązaniu bliskich stosunków - powiedział Orban. Węgierski polityk dodał, że jego kraj stara się utrzymać dwustronne kontakty z Rosją, pomimo szerszych napięć międzynarodowych.

Rzecznik prasowy premiera Węgier, Bertalan Havasi, poinformował, że politycy omówili szereg kwestii, w tym węgiersko-rosyjską współpracę w dziedzinie dostaw gazu i ropy oraz energii jądrowej. Orban podkreślił, że dla całego kontynentu, w tym Węgier, kluczowe jest zakończenie zalewu uchodźców, sankcji i walk.

Putin, cytowany przez Reutersa, wyraził swoje zadowolenie z utrzymania i rozwoju stosunków z wieloma krajami europejskimi, w tym z Węgrami, pomimo obecnych warunków geopolitycznych.

- Pomimo faktu, że w dzisiejszych warunkach geopolitycznych możliwości utrzymywania kontaktów i rozwijania stosunków są bardzo ograniczone, to jednak może tylko powodować zadowolenie, że nasze stosunki z wieloma krajami europejskimi są utrzymywane i rozwijane. Jednym z tych krajów są Węgry - powiedział Putin.

Orban jest jedynym politykiem Unii Europejskiej, który zdecydował się na spotkanie z Putinem podczas Forum Pasa i Szlaku w Pekinie. Putin jest obecnie poszukiwany przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze za zbrodnie wojenne popełnione przez siły rosyjskie w Ukrainie.

Węgierscy politycy regularnie spotykają się z politykami z Rosji i Białorusi. Na przykład, szef węgierskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Peter Szijjarto, udał się do Moskwy na szczyt energetyczny po raz piąty od inwazji na Ukrainę.

Szijjarto spotkał się również z Ławrowem w połowie września, podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Węgierski minister zachęcał swoich zachodnich odpowiedników do podobnych spotkań.

Ostatnie spotkanie Orbana z Putinem miało miejsce 1 lutego 2022 r., na trzy tygodnie przed rosyjską inwazją na Ukrainę. Od początku konfliktu ani Orban, ani Szijjarto nie odwiedzili Kijowa.