Oprah Winfrey rozdaje samochody
Gospodyni słynnego na całym świecie talk-
show Oprah Winfrey sprawiła swej publiczności niebywałą
niespodziankę z okazji jubileuszu swego programu: każdy z 276
widzów na widowni dostał od niej ... samochód.
W tym roku w "Oprah show" żadne marzenie nie jest zbyt dzikie, żadna niespodzianka - niemożliwa do spełnienia - zapewniała Winfrey w nadanym w poniedziałek programie, rozpoczynając 19. rok na antenie.
Zaproszenie na ten konkretny program otrzymali widzowie, których bliscy lub przyjaciele wspomnieli Winfrey w listach, że ich znajomi lub krewni bardzo potrzebują nowego auta, a nie mają na nie pieniędzy.
Oprah zadbała o dawkowanie napięcia. Rozpoczęła od wywołania na scenę 11 osób. Podarowała każdemu po samochodzie marki Pontiac G6. Pozostałym widzom rozdano pudełka, zapowiadając, że w 12 z nich też są kluczyki do auta. Za chwilę widzowie przekonali się, że kluczyki są we wszystkich pudełkach.
Zaczęło się szaleństwo. Ludzie na widowni krzyczeli, płakali, rzucali się sobie w objęcia. Sama Winfrey podskakiwała na scenie, wykrzykując: Każdy dostał samochód! Każdy dostał samochód!.
Sponsorem niespodzianki była firma Pontiac. Każdy z samochodów był wart 28 tys. dolarów.
