Opozycja znów zablokuje sejmową mównicę? Schetyna zakazał występów z Nowoczesną
Opozycja szykuje się do blokowania prac Sejmu nad ustawą o Sądzie Najwyższym. Nowoczesna i PO zwołały na piątek nadzwyczajne posiedzenia władz partii. Problem w tym, że ugrupowania nie są w stanie porozumieć się między sobą. Jak nieoficjalnie dowiedziała się Wirtualna Polska, Grzegorz Schetyna nie zgodził się nawet na wspólną konferencję polityków obu partii.
W czwartek przed południem Nowoczesna zorganizowała konferencję prasową na temat forsowanych przez PiS zmian w Sądzie Najwyższym, w której udział wzięły posłanki Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Barbara Dolniak. – Kamila błagała Grzegorza Schetynę o współpracę. Nie zgodził się. Nie pozwolił nawet, żeby poseł PO Krzysztof Brejza wystąpił z Kamilą na konferencji – mówi Wirtualnej Polsce osoba z Nowoczesnej.
Ugrupowanie Ryszarda Petru głośno mówi o potrzebie współpracy. - Potrzebne będą wspólne, skoordynowane działania opozycji przeciwko niszczeniu Sądu Najwyższego – mówi lider Nowoczesnej. Jego apel pozostaje na razie bez odpowiedzi. – Trwają ustalenia na temat ewentualnych wspólnych działań. Być może dzisiaj lub jutro zostanie w tej sprawie wydany komunikat – mówi Wirtualnej Polsce Borys Budka z PO.
Decyzje dotyczące formy protestu mają zapaść jutro. Nieoficjalnie politycy mówią o ponownym blokowaniu mównicy. – Rozważamy rotacyjne blokowanie mównicy, ale to ryzykowne, bo PiS może się zebrać choćby w Sali kolumnowej Sejmu. Już tak przecież zrobili. Rozpatrujemy różne warianty – mówi polityk PO.
Politycy przyznają, że blokowanie Sejmu nie jest im na rękę. 20 lipca zaczynają się bowiem sejmowe wakacje, które potrwają niemal dwa miesiące. Wielu polityków ma już wykupione zagraniczne wyjazdy. Trudno będzie w tym czasie zmobilizować posłów do przesiadywania na sali plenarnej. – PiS celowo wybrał taki termin na prace nad projektem o Sądzie Najwyższym. To okres wakacyjny. Polacy odpoczywają i nie zdają sobie sprawy, co się dzieje w Polsce – mówi poseł Budka.
W grudniu 2016 r. opozycja blokowała mównicę i salę posiedzeń Sejmu po tym jak w czasie debaty nad budżetem na 2017 r. marszałek Sejmu wykluczył z obrad posła PO Michała Szczerbę. Protest zakończył się po około czterech tygodniach.
Nowoczesna zapowiedziała już swój udział w niedzielnej manifestacji pod Sejmem. Organizuje ją KOD. Mają się na niej pojawić także politycy PO. Manifestacja jest organizowana w związku z projektem PiS, dotyczacym zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym. Zakłada on m.in., że wszyscy sędziowie przejdą w stan spoczynku, poza tymi, których wskaże minister sprawiedliwości.