Wszyscy razem przyjdą do Dudy? Jest głos z kancelarii
Na wtorek i środę prezydent Andrzej Duda zaprosił do siebie przedstawicieli wszystkich komitetów wyborczych. Tymczasem politycy opozycji zapowiadają wspólne oświadczenie we wtorek, jeszcze przed rozpoczęciem spotkań. Czy to znaczy, że do prezydenta wybierają się razem? - Trudno mi to sobie wyobrazić - powiedział Marcin Przydacz z Kancelarii Prezydenta.
Kancelaria Prezydenta przekazała, że na wtorek zaproszenie dostali przedstawiciele PiS i KO, a na środę Trzeciej Drogi, Lewicy i Konfederacji. Spotkania zaplanowano osobno z każdym z komitetów wyborczych.
- Dyskusja będzie dotyczyła nie tylko sytuacji powyborczej, ale także i planów tychże komitetów, jeżeli chodzi o najważniejsze sprawy dla Polski. Bezpieczeństwo, gospodarka, to wszystko będzie jutro i pojutrze będzie dyskutowane - zapowiedział w RMF FM Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Pan prezydent zaprosił każdy z komitetów, takich jakie one startowały w wyborach, według jasnego klucza: od partii, która zdobyła najwięcej głosów do komitetu wyborczego, który zdobył najmniej głosów - dodał Przydacz.
Tymczasem we wtorek, jeszcze przed rozpoczęciem konsultacji z prezydentem, liderzy trzech opozycyjnych formacji, które chcą razem sprawować rządy, wydadzą oświadczenie. Czy to możliwe, że przedstawiciele opozycji zamierzają przyjść na spotkanie z prezydentem razem?
- Zaproszenie jest na konkretną godzinę dla danego komitetu wyborczego. Trudno mi sobie wyobrazić, że zaproszeni na daną godzinę przyjdą na zupełnie inną godzinę i w innym formacie - powiedział Przydacz.
Pytanie o to, komu Andrzej Duda powinien powierzyć misję tworzenia rządu usłyszeli respondenci w badaniu SW Research dla portalu rp.pl. Zdecydowana większość ankietowanych stwierdziła, że powinien to być kandydat wskazany przez opozycję.
Czytaj także:
Źródło: RMF FM