Opozycja jest w tej sprawie zgodna. "Trzeba działać szybko"
Krajowa Rada Sądownictwa w obecnym składzie nie ma przed sobą długiego życia. Opozycja chce jak najszybciej zmienić członków tego organu, albo nawet go przekształcić. Jak to zrobić? Pomysłów jest kilka.
- Projektem bazowym są propozycje przygotowane przez Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, które złożył w parlamencie Pakt dla Praworządności. Nie doczekały się dalszych prac. Będzie na to czas w nowej kadencji, po ponownym wniesieniu - powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" poseł Arkadiusz Myrcha z PO.
Opozycja chce jak najszybciej zlikwidować Krajową Radę Sądownictwa w obecnym kształcie. - Trzeba działać szybko - twierdzą zgodnie rozmówcy dziennika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Wszystkich sędziów powołanych przez obecną KRS należy zweryfikować. Podsądni powinni mieć prawo podważania wyroków zapadłych z udziałem negatywnie zweryfikowanych neosędziów. Celem wypracowanym przez Polskę 2050 jest zminimalizowanie prawnego chaosu - stwierdził Michał Gramatyka z Trzeciej Drogi.
Co dalej z KRS? Przewodnicząca Rady nie ma wątpliwości
Z kolei Michał Wawrykiewicz z Wolnych Sądów ocenił w rozmowie z "Rz", że w miejsce KRS powinien powstać nowy organ z 15 sędziami i nie jest do tego potrzebna konkretna ustawa. Inaczej uważa obecna przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka.
Jej zdaniem Rada działa na podstawie konstytucji oraz ustawy, a negatywne opinie, które są wydawane na jej temat, nie są wiążące.
W poniedziałek rozpoczęło się posiedzenie plenarne KRS. Potrwa do piątku. KRS chce między innymi przeprowadzić konkurs na dwa wolne stanowiska sędziowskie do Izby kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Ubiega się o nie sześcioro kandydatów w tym były rzecznik prasowy KRS sędzia Maciej Mitera i były zastępca rzecznika prasowego sędzia Jarosław Dudzicz.
Przeczytaj też:
Źródło: rp.pl