Operacja Przywrócić Nadzieję w Somalii
Chcieli im pomóc, zakończyło się tragicznie - zdjęcia
20 lat temu rozpoczęła się misja pokojowa ONZ, która zakończyła się prestiżową porażką USA
20 lat temu, 9 grudnia 1992 roku, w Somalii rozpoczęła się operacja Przywrócić Nadzieję ("Restore Hope"), która miała uratować to afrykańskie państwo przed stoczeniem się w przepaść i ocalić setki tysięcy ludzi od śmierci głodowej.
Dowodzona przez USA misja, w którą łącznie zaangażowanych było prawie 30 tys. żołnierzy z 28 państw, zakończyła się dla Waszyngtonu prestiżową porażką. Kulminacyjnym jej puntem była bitwa o Mogadiszu w październiku 1993 roku, w której zginęło 19 amerykańskich żołnierzy. Choć poniesione straty były stosunkowo niewielkie, okazały się nie do przełknięcia dla amerykańskiej opinii publicznej.
Mimo że operacja uratowała od głodu tysiące ludzi, to w marcu 1994 roku Amerykanie wycofywali się z Somalii w atmosferze przegranej. To doświadczenie dogłębnie przewartościowało politykę zagraniczną USA, które od tamtej pory bardzo niechętnie angażują swoje wojska w misje pokojowe.
Bitwa o Mogadiszu stała się kanwą dla oscarowego filmu Ridleya Scotta "Helikopter w ogniu".
Na zdjęciu: śmigłowiec Bell 212 amerykańskiej piechoty morskiej nad Mogadiszu.
(WP.PL/tbe)