OPEC zwiększy wydobycie do 25,4 mln baryłek dziennie

Organizacja Państw Eksportujących Ropę
(OPEC) ogłosiła w czwartek, że zwiększy swój limit wydobycia, ale
rzeczywiste dostawy na rynek ulegną zmniejszeniu.

Rezultatem tej decyzji był krótkotrwały spadek giełdowych cen ropy. W Nowym Jorku baryłka amerykańskiej ropy Crude Light osiągnęła w czwartek chwilowo cenę 25,61 dolara, co jest najniższym poziomem od połowy listopada. Potem jednak podrożała do 26,64 dolara, ale jest to i tak o centa mniej niż dzień wcześniej.

W Londynie na zakończenie czwartkowych transakcji baryłka ropy Brent z Morza Północnego kosztowała 24,33 dolara, o 7 centów więcej niż dzień wcześniej.

Od 1 czerwca OPEC zwiększy dzienny limit wydobycia o 900 tysięcy baryłek, do 25,4 mln baryłek - poinformowali ministrowie do spraw ropy państw członkowskich po trzygodzinnym posiedzeniu w Wiedniu. Limit dotyczy tylko 10 państw członkowskich, z wyłączeniem Iraku.

Jednocześnie zaznaczyli, że faktyczne dostawy na rynek spadną o dwa miliony baryłek dziennie, gdyż produkcja kartelu w lutym i marcu wynosiła przeciętnie 27,4 mln baryłek dziennie. OPEC zezwoliła na ten wzrost, by zapobiec ewentualnemu "szokowi naftowemu" po wybuchu wojny z Irakiem.

Po faktycznym zalegalizowaniu wzrostu, 10 państw członkowskich kartelu dostarczało na rynek w lutym i marcu średnio 25,5 mln baryłek dziennie, a Irak w tym samym czasie 1,9 mln baryłek. W tej sytuacji ustalony nowy limit dla 10 państw jest mniejszy od poprzedniego o zaledwie 100 tysięcy baryłek.

"Wydaje się, że wykluczają jakikolwiek powrót irackiej ropy przed czerwcem i faktycznie dzielą między siebie iracki udział w rynku" - powiedział Raad Alkadiri z waszyngtońskiego Petroleum Finance Corp. Irackie komercyjne wydobycie ropy jest na razie wstrzymane w rezultacie działań wojennych.

Saudyjski minister do spraw ropy Ali al-Naimi oświadczył, że na następnym spotkaniu OPEC 11 czerwca w mieście Dauha w Katarze kartel prawdopodobnie zadecyduje o dalszym ograniczeniu wydobycia.

Jak podkreśla Reuters, dotychczasowe tegoroczne średnie ceny - 32,66 dolara za baryłkę Crude Light i 29,52 dolara za baryłkę Brent - okazały się "szkodliwie wysokie" dla gospodarki w państwach, importujących ropę. (mp)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Mjanma. Junta zaatakowała z powietrza. Zrzuciła bomby z motolotni
Mjanma. Junta zaatakowała z powietrza. Zrzuciła bomby z motolotni
Francja bez rządu. Ustępujący premier wskazuje na możliwą drogę
Francja bez rządu. Ustępujący premier wskazuje na możliwą drogę
Wyrok dla wikarego. Zaskakująca decyzja ws. skandalu w Tymbarku
Wyrok dla wikarego. Zaskakująca decyzja ws. skandalu w Tymbarku
Fikcyjna dokumentacja i łapówki. Areszt dla lekarza z Poznania
Fikcyjna dokumentacja i łapówki. Areszt dla lekarza z Poznania
Marek Krawczyk nowym wiceministrem kultury
Marek Krawczyk nowym wiceministrem kultury
Dramatyczna akcja na Śląsku. Awaryjne lądowanie awionetki na jeziorze
Dramatyczna akcja na Śląsku. Awaryjne lądowanie awionetki na jeziorze
Biuro Cichanouskiej zamknięte. Litwa zmienia ochronę
Biuro Cichanouskiej zamknięte. Litwa zmienia ochronę
Znikną wege burgery? Nowe przepisy na horyzoncie
Znikną wege burgery? Nowe przepisy na horyzoncie
"Kategorycznie nie zgadzam się". Nawrocki stawia tamę ws. KRRiT
"Kategorycznie nie zgadzam się". Nawrocki stawia tamę ws. KRRiT
Tragedia na poprawinach. Są zarzuty dla 30-latka
Tragedia na poprawinach. Są zarzuty dla 30-latka
Karol Nawrocki lepszym prezydentem? CBOS ujawnia wyniki sondażu
Karol Nawrocki lepszym prezydentem? CBOS ujawnia wyniki sondażu
Działo się w czwartek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w czwartek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]