ONZ ostrzega przed ludzką tragedią w Afganistanie

W wywiadzie, udzielonym brytyjskiej sieci BBC, Robinson powiedziała iż obecne ataki na Afganistan w połączeniu ze zbliżającą się zimą oraz perspektywą dalszych walk wewnętrznych, mogą zaostrzyć i tak już dotkliwą ludzką tragedię w tym kraju. Naloty całkowicie uniemożliwiły dostawy do Afganistanu pomocy z ONZ. Od tygodni do Kabulu dotarły tylko dwa takie konwoje a potrzeby cywilnej ludności z dnia na dzień stają się coraz większe.

Komisarz ONZ opowiedziała się za przerwą w nalotach, tak by najbardziej potrzebujący pomocy Afgańczycy mogli ją uzyskać.

Robinson obawia się losów cywilnej ludności afgańskiej w przypadku zwycięstwa w wojnie opozycyjnego Sojuszu Północnego. Historia zmian w Afganistanie to historia krwawych masakr - powiedziała komisarz ONZ, ostrzegając iż brak działania ze strony społeczności międzynarodowej w praktyce stanowi dziś zaproszenie do takiej masakry.

Jest sprawą pilną by Stany Zjednoczone oraz inne siły, mające wpływ na tę kampanię wojskową, jasno oświadczyły w imieniu cywilów afgańskich, że w przyszłości nie będzie przebaczenia dla odpowiedzialnych za rzezie oraz że nie będzie masakry w czasie zmiany rządu w Kabulu. Nie chcę by cywilna ludność Afganistanu padła pośrednio ofiarą tego, co stało się 11 września w USA - powiedziała Wysoka Komisarz ONZ ds.Uchodźców.

Robinson z ubolewaniem odnotowała zamknięcie granic afgańskich przez Pakistan i Iran, co uniemożliwiło udzielenie pomocy ludności Afganistanu, uciekającej przed wojną.

Tymczasem w Iranie podano w niedzielę, że władze tego kraju we współpracy z biurem Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców budują dwa obozy dla uciekinierów afgańskich, jednakże nie na swoich ziemiach, lecz na terenie samego Afganistanu - w Mokati i Masdżedak. Iran spodziewa się, że w tych obozach osiądzie w najbliższych tygodniach co najmniej 800 tys. Afgańczyków, uciekających przed linią frontu.

W Iranie mieszka od 1979 r. ponad 2 mln afgańskich uchodźców. (an)