Upały już nie tylko "w tropikach"

WHO i WMO zwracają się również do władz krajów, w których upały nie stanowiły dotąd tradycyjnie wielkiego zagrożenia, a więc także do Polski, w której słupki rtęci rzadko przekraczają nawet 35 stopni w cieniu. Ze względu na postępujące w zatrważającym tempie globalne ocieplenie także w "chłodniejszych" państwach fale upałów mogą niebawem stać się poważnym problemem zdrowotnym. Ich mieszkańcy będą zachęcani przez agendy ONZ do nauczenia się odpowiedniego postępowania w przypadku wystąpienia upałów, a szpitale będą stawiane w stan szczególnej gotowości.