Tusk będzie niezadowolony. Ten sondaż nie pozostawia złudzeń

Kto powinien zostać premierem, jeśli w jesiennych wyborach wygra opozycja? Z sondażu IB Pollster dla "SE" Polacy mają swojego faworyta – i nie jest to bynajmniej Donald Tusk i Szymon Hołownia.

Donald Tusk i Rafał Trzaskowski na konwencji PO w Radomiu
Donald Tusk i Rafał Trzaskowski na konwencji PO w Radomiu
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER

03.02.2023 | aktual.: 03.02.2023 14:21

Wybory parlamentarne odbędą się jesienią tego roku. W sondażu Instytutu Badań Pollster wyborcy opozycji wskazali, kogo widzieliby w fotelu premiera, gdyby zakończyły się one triumfem przeciwników Zjednoczonej Prawicy. Ich kandydatem pierwszego wyboru jest zdecydowanie Rafał Trzaskowski (34 proc. wskazań). Za nim dopiero uplasowali się "politycy z pierwszej liniii", czyli Donald Tusk (24 proc.) i Szymon Hołownia (16 proc.).

"Będą musieli się dogadać"

Politolog Rafał Chwedoruk, komentując wyniki sondażu, stwierdził, że pokazuje on popularność Rafała Trzaskowskiego w szerszym gronie zwolenników opozycji, poza twardym elektoratem PO. Zaznaczył, że będą oni musieli osiągnąć między sobą porozumienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Fakt, że dystans między oboma politykami nie jest znaczący, konieczne będzie pogodzenie roli obu polityków. Nie można nikogo pominąć ani zbagatelizować. Czyli rozstrzygnąć musi się gra o premierostwo. Polityk, który zostanie kandydatem na premiera, będzie musiał zaoferować bardzo poważne rzeczy swojemu konkurentowi w zamian za to, że ten nie stanie mu na drodze. Nie będzie to więc prosta gra o wszystko – podkreślił politolog.

Źródło: SE.pl

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (381)