Zmartwienie Kaczyńskiego. Traci mandaty

Według wyników sondażu przeprowadzonego przez Estymator dla tygodnika "Do Rzeczy" do Sejmu weszłoby sześć ugrupowań. Obóz rządzący otrzymał 36,1 proc. głosów. To o 0,2 pkt. proc. mniej niż w poprzednim sondażu z końca grudnia.

Problem PiS leży w mandatach. Po przeliczeniu głosów na mandaty okazuje się, że Zjednoczona Prawica nie mogłaby rządzić samodzielnie. Uzyskałaby 203 miejsca w Sejmie. W porównaniu z wynikami wyborów z 2019 roku obóz rządzący straciłby 32 mandaty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Głosowanie na Koalicję Obywatelską zadeklarowało 29,4 proc. osób. Oznacza to wzrost poparcia o 0,6 proc. w stosunku do poprzedniego sondażu. Trzecie miejsce zajęła Lewica z wynikiem 10,1 proc. (spadek o 0,2 pkt. proc.).

Kolejne miejsca w zajmują: Polska 2050 Szymona Hołowni z poparciem 8,2 proc. (mniej o 1,2 pkt. proc. od grudnia), Konfederacja z wynikiem 7,4 proc. (wzrost o 0,7 proc.) i Polskie Stronnictwo Ludowe z wynikiem 6,9 proc. (wzrost o 0,2 proc.)

Pod progiem znalazło się ugrupowanie Kukiz'15, które popiera 1,6 proc. badanych. Chęć głosowania na pozostałe partie wyraziło 0,3 proc. ankietowanych.

Z sondażu wynika też, że szacowana frekwencja wyborcza wyniosłaby 55 proc.

Badanie przeprowadzono w dniach 12-13 stycznia 2023 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1029 dorosłych osób metodą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI.

W prezentowanych wynikach uwzględniono wyłącznie osoby, które zadeklarowały, że będą głosować i określiły, na jaką partię w wyborach do Sejmu będą głosować.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Polacy o sfałszowaniu wyborów. Zdumiewające wyniki sondażu

Źródło: "Do Rzeczy"