Omikron w Skandynawii. Rekordowa liczba zakażeń w Danii i Norwegii
Nowa mutacja koronawirusa przyczyniła się do podwojenia liczby zakażeń w porównaniu z analogicznym okresem 2020 w Danii. Norwegia zakazała m.in. sprzedaży alkoholu w lokalach gastronomicznych, a do pomocy przy szczepieniach skierowano żołnierzy.
14.12.2021 12:44
Duński Statens Serum Institut ustalił, że Omikron stanie się dominującą mutacją koronawirusa w kraju do końca tego tygodnia. Według danych instytutu liczba zachorowań będzie się podwajać co 1,6 dnia.
Omikron atakuje Danię
Skandynawski kraj zmaga się teraz z największą falą zakażeń od początku pandemii. W poniedziałek 13 grudnia odnotowano tam 7,799 nowych przypadków. Za drastyczny wzrost odpowiadać ma nowy wariant Omikron. W porównaniu z grudniem 2020 nowych przypadków jest ponad dwa razy więcej.
Zobacz także
Od poniedziałku zarejestrowano 3437 potwierdzonych przypadków nowej mutacji, przy czym ta dzienna liczba wzrosła z 560 do 631 i 966 od piątku do niedzieli.
Szef Statens Serum Institut, Troels Lillebaek powiedział, że "ryzyko stwarzane przez nowy wariant nie powinno być lekceważone".
"Niezależnie od niepewności co do zwiększonej zaraźliwości Omikronem, istnieje bardzo wysokie ryzyko rosnącej liczby hospitalizacji" - stwierdził duński ekspert na łamach "The Washington Post". W związku z rosnącą liczbą zakażeń władze ograniczyły funkcjonowanie lokali gastronomicznych do północy, a szkoły zachęcane są do przejścia w zdalny tryb nauki.
Powszechne testowanie oraz jeden z najbardziej rozwiniętych systemów śledzenia wirusa pozwala na dokładne określenie skali występowania Omikronu. Lillebaek uważa, że duński scenariusz ma miejsce również w innych krajach.
Z powodu COVID-19 zmarły w Danii od początku pandemii 3023 osoby.
"Poważna sytuacja" w Norwegii
Również Norwegia zmaga się z dynamicznym wzrostem zakażeń. Aktualnie liczby te są nawet trzy razy wyższe niż podczas poprzedniego szczytu we wrześniu. W poniedziałek norweski premier Jonas Gahr Støre wprowadził zakaz podawania alkoholu w barach i restauracjach, a także zamknął siłownie, baseny i zwiększył restrykcje w szkołach.
Zobacz też: Polski wariant koronawirusa? Dr Grzesiowski: Nie zdziwiłbym się. Mamy sprzyjające warunki
"Jesteśmy w coraz poważniejszej sytuacji" - powiedział Støre, obarczając winą nowy wariant. "Nie ma wątpliwości - nowy wariant zmienia zasady. Dlatego musimy działać szybko" - dodał norweski premier.