Olmert: ONZ powinna wezwać do rozbrojenia Hezbollahu
Izrael będzie walczył z bojówkami Hezbollahu w południowym Libanie, aż do rozmieszczenia tam znacznych sił międzynarodowych -
oświadczył premier Izraela. Ehud Olmert podkreślił, że siły
pokojowe powinny mieć mandat obejmujący wyegzekwowanie rezolucji
ONZ, wzywającej do rozbrojenia Hezbollahu.
02.08.2006 | aktual.: 02.08.2006 11:29
Jeśli rzeczywiście, tak jak mamy nadzieję, wojska międzynarodowe będą skuteczną siłą złożoną z jednostek bojowych, wtedy będziemy mogli wstrzymać ogień - zaznaczył w rozmowie, którą przytaczały agencje Reutera i Associated Press.
Zdaniem szefa rządu w Jerozolimie, zwolnienie dwóch uprowadzonych przez Hezbollah izraelskich żołnierzy musi być bezwarunkowe. Oznacza to, że Izrael jest niechętny wymianie ich za libańskich więźniów, czego w zamian za rozejm żądają hezbollahowie.
Premier Olmert powiedział też, że izraelska ofensywa w Libanie "całkowicie zniszczyła" infrastrukturę szyickiego Hezbollahu. Dodał, że spadek liczby ataków rakietowych jest dowodem tego, w jakim stopniu zmniejszono potencjał bojówek tego ugrupowania.