Oleksy: jesienne wybory to niedobre rozwiązanie
Według marszałka Sejmu Józefa Oleksego wcześniejsze wybory parlamentarne można było rozpisać w czerwcu tego roku bądź dopiero na wiosnę przyszłego, co jest - zdaniem Oleksego - najlepszym obecnie rozwiązaniem. Czołowy polityk SLD powiedział w Programie III Polskiego Radia, że organizowanie ich na jesieni - jak proponuje Socjaldemokracja Polska - nie jest dobrym rozwiązaniem.
"Jeżeli chce się zrobić coś bardzo radykalnego, to jedyną metodą jest zrobić to bardzo szybko" - oświadczył Józef Oleksy dodając, że nieznośne staje się odsuwanie kompromisowego terminu przedterminowych wyborów na październik, listopad, a może styczeń. Według marszałka Sejmu konsekwencja SLD w tej sprawie polega na tym, że ważniejsze jest wypełnienie paru ważnych zadań aniżeli "przepełniony emocjami targ kampanii przedwyborczej".
Odnosząc się do możliwej kandydatury na premiera jednego z polityków PSL - prezesa Janusza Wojciechowskiego lub Waldemara Pawlaka - gość radiowej Trójki powiedział, że powstaje pytanie, czy partia, która ma w Sejmie 40 posłów, powinna zmierzać tak wysoko. Józef Oleksy dodał, że sam również nie będzie ubiegał się o tekę premiera.
Marszałek Oleksy z zadowoleniem przyjął wyniki najnowszego sondażu prezydenckiego, opublikowanego przez "Fakt", według którego znalazł się na drugim miejscu popularności, tuż za Andrzejem Lepperem. "Ja do tego wielkiej wagi nie przywiązuje, choć na pewno jest mi miło zobaczyć, że jakaś grupa obywateli w Polsce patrzy życzliwie na mnie" - powiedział polityk SLD dodając, że "nie było ze szkodą dla Polski, gdyby Andrzej Lepper nie był na pierwszym miejscu".