Olechowski: oskarżać Tuska o Brexit? To jakiś absurd

- Albo prezesowi chodziło o to, żeby zamknąć granice innych państw dla Polaków, albo bo po prostu jest takim ignorantem - stwierdził Andrzej Olechowski w programie "Piaskiem po oczach" w TVN24. Mówił też, że oskarżanie Donalda Tuska o Brexit to "jakiś absurd".

- Stało się w Europie coś, czego nie umiem wytłumaczyć. A mianowicie moja grupa wiekowa, 65 plus, ludzie, którzy w pewnym sensie tworzyli Unię Europejską, obudowywali ją instytucjami, którzy najwięcej skorzystali z UE, ta grupa zrobiła się nagle bardzo nacjonalistyczna, bardzo egoistyczna, zamknięta - ocenił były szef MSZ.

Olechowski odniósł się do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który stwierdził, że Donald Tusk odegrał "ponurą rolę" w negocjacjach z Wielką Brytanią. Olechowski wyjaśnił, że Brytyjczykom chodziło przede wszystkim o ograniczenie swobody przepływu osób. - Zdumiewa mnie mętność wypowiedzi prezesa PiS w sprawie Brexitu i roli Tuska. Tego nie da się logicznie zrozumieć.

- Albo prezesowi chodziło o to, żeby zamknąć granice innych państw dla Polaków, albo bo po prostu jest takim ignorantem. Oskarżanie Donalda Tuska o to, że nie dał im tego, to jest jakiś absurd - dodał Olechowski.