Okrągły Stół dla Edukacji Klimatycznej. Młodzi aktywiści złożą petycję do KPRM

Spotkanie inauguracyjne Okrągłego Stołu dla Edukacji Klimatycznej odbyło się w godzinach 11-14 w Auli Spadochronowej Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.

"W oparciu o porozumienie ramowe z Ministerstwem Klimatu i Środowiska oraz innymi wiodącymi resortami pragniemy rozpocząć szeroki dialog nt. edukacji klimatycznej w Polsce pomiędzy reprezentantami administracji rządowej i samorządowej, systemu ONZ, politykami, nauczycielami i nauczycielkami, środowiskiem akademickim i naukowym, organizacjami młodzieżowymi i pozarządowymi" - pisano we wcześniejszym komunikacie, promującym wydarzenie.

"Według ONZ edukacja klimatyczna jest kluczowym elementem globalnej odpowiedzi na zmianę klimatu. Jesteśmy przekonani, że nauczanie oparte na aktualnej wiedzy naukowej buduje świadome i odpowiedzialne postawy społeczne - niezbędne w obliczu wyzwań zmiany klimatu, z którymi muszą mierzyć się obecne i przyszłe pokolenia" - wskazywano.

Konferencję rozpoczął Kamil Wyszkowski z UN Global Compact Network Poland, organizator spotkania. Na początku podziękował za obecność wszystkim zgromadzonym – naukowcom, organizacjom pozarządowym, przedstawicielom Kancelarii Prezydenta, edukacji i nauki, środowiska oraz "przede wszystkim" – młodym działaczom z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego i Młodzieżowej Rady Klimatycznej.

Jednym z głównym postulatów wystosowanych przez młodzieżowe organizacje jest zwiększenie świadomości klimatycznej poprzez wprowadzenie do szkół zajęć, związanych z pojęciem katastrofy klimatycznej i jej skutków. Chodzi także o poszerzenie wiedzy samych nauczycieli, aby zajęcia te mogły odbywać się regularnie i w oparciu o najnowsze dane naukowe.

"Serdecznie pozdrawiam uczestników spotkania inauguracji ws. edukacji klimatycznej. Dziękuję za zaproszenie do udziału w tym wydarzeniu, którego celem ma być poprawa efektywności nauczania w zakresie edukacji klimatycznej" - napisał do zebranych w auli Andrzej Duda, którego list odczytał Łukasz Rzepecki, doradca prezydenta ds. młodzieży.

"Kwestie związane z ochroną klimatu są dziś szeroko dyskutowane i stanowią przedmiot wspólnych działań społeczności międzynarodowych. Dlatego cieszę się, że organizacje takie jak UN Global Compact Network Poland podejmują inicjatywy zmierzające do poprawienia wiedzy na ten temat wśród uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych" - przekazał prezydent w liście.

"Zapobieganie zmianom klimatycznym jest także dla mnie bardzo ważnym zagadnieniem, co deklarowałem wielokrotnie m.in. podczas szczytu w Katowicach i podczas niedawnego szczytu klimatycznego, zwołanego przez prezydenta USA Joe Bidena" - wskazał.

Prezydent napisał również, że "kierując się troskę o ochronę klimatu" powołał Radę ds. Środowiska, Energii i Zasobów Naturalnych, w której skład weszła przedstawicielka Młodzieżowej Rady Klimatycznej.

"Młodzi ludzie żywo interesują się zagadnieniami klimatu i włączają się w działania zapobiegającym zmianom klimatu. Trudno się temu dziwić, skoro to przyszłe pokolenia w największym stopniu odczują skutki tych zjawisk" - napisał Duda. "Edukacja w tej materii to również ukształtowanie świadomości, nawyków i postaw proekologicznych. Nasze codzienne wybory, zachowania, świadomość konsumencka zależą od wielu czynników, dlatego zagadnienia związane z ochroną klimatu powinny być uwzględniane w programach nauczania różnych przedmiotów" - dodał. Na koniec listu Andrzej Duda wyraził nadzieję na to, że Okrągły Stół "przyczyni się" do wypracowania jak najlepszych "sposobów informowania i kształtowania świadomości młodzieży".

W trakcie spotkania najmocniej jednak wybrzmiała nieobecność ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka - ponieważ to przede wszystkim do niego kierowane są postulaty młodzieży, związane z edukacją klimatyczną w szkołach.

Wcześniej szef MEiN potwierdził swój osobisty udział w wydarzeniu, niestety nie pojawił się. Jego list do uczestników i organizatorów Okrągłego Stołu dla Edukacji Klimatycznej odczytał pracownik resortu.

"Edukacja klimatyczna to temat ważny i złożony" - napisał Czarnek. Dodał też, że "wypracowanie nowych rozwiązań podpartych na rzetelnych badaniach naukowych" wymaga szczególnej uwagi. "Jednym z nich jest wzmocnienie edukacji ekologicznej w szkołach, a także rozwijanie postaw odpowiedzialności za środowisko naturalne u dzieci i młodzieży" - stwierdził.

Szef MEiN podziękował także za "zaangażowanie oraz podejmowanie działań na rzecz ochrony środowiska i klimatu".

Na konferencji przekazano że, prawie 60 tys. osób podpisało petycję "TAK! dla edukacji klimatycznej", która jest inicjatywą m.in. Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Dokument ten następnie zostanie skierowany do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz ministra edukacji Przemysława Czarnka. Petycję można podpisywać wirtualnie.

- Dzisiejsze wydarzenie jest tak naprawdę podsumowaniem procesu znacznie dłuższego niż nasza kampania. Jest podsumowaniem paktu starań całego społeczeństwa obywatelskiego, którego jesteśmy częścią o to, żeby w polskich szkołach prowadzona była edukacja w sposób rzetelny (…) – powiedział z kolei Szymon Kacprzak z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.

- Edukacja klimatyczna jest jednym z kluczowych elementów globalnej odpowiedzi na zmianę klimatu. A ta zmiana nie jest już tylko potencjalnym zagrożeniem, tylko czymś, co faktycznie wpływa na życie ludzi i życie ekosystemu – zauważył działacz.

Dodał, że coraz częściej wszelkie skutki zmian klimatycznych odczuwamy na własnej skórze. Jako przykład podał chociażby ostatnich kilka tygodni, kiedy mieliśmy do czynienia z ostrym upałem i długimi bezdeszczowymi okresami, przerywanymi przez krótkie, ale bardzo intensywne ulewy. – W Poznaniu w ciągu paru godzin spadła ilość deszczu, która odpowiada średniej miesięcznej opadów w tym regionie – wskazywał.

Szymon Kacprzak podkreślił także, że ulewy nie są jedynym problemem wynikającym ze zmian klimatu. Coraz bardziej dotkliwe są też susze, które przynoszą ogromne straty. Zwrócił uwagę, że pod względem dostępu wody pitnej Polska jest jednym z najuboższych krajów w Europie.

- Młodzi ludzie to widzą, mają oczy i są coraz bardziej świadomi zachodzących zmian klimatycznych. Niestety, póki co nie mają narzędzi poznawczych, które pomogłyby im sobie z tą wiedzą poradzić – kontynuował aktywista.

Zaznaczył, że często – z powodu braku odpowiedniej edukacji szkolnej w tym zakresie – korzystają z internetu, gdzie spotykają się z wieloma fake-newsami lub "retoryką negacjonistów klimatycznych". - Którzy przekonują, że nie ma się czym martwić, pomimo tego, że dosłownie Ziemia pali nam się pod nogami – stwierdził.

- W imieniu swoim i Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, a także wszystkich partnerów kampanii chcieliśmy złożyć ten oto czek opiewający na liczbę podpisów złożonych pod naszą petycją na ręce ministra edukacji Przemysława Czarnka. Niestety, nie ma go tutaj dzisiaj z nami. Dlatego naszą petycję wraz z informacją na temat zebranego poparcia złożymy bezpośrednio drogą oficjalną do KPRM. Liczymy, że pan premier Mateusz Morawiecki poleci swoim ministrom zajęcie się tą kwestią – zakończył swoje wystąpienie Szymon Kacprzak.

W Okrągłym Stole dla Edukacji Klimatycznej uczestniczyli także przedstawiciele wszystkich sił politycznych, obecnych w Sejmie – między innymi Jadwiga Emilewicz z Prawa i Sprawiedliwości, Stanisław Gawłowski z Platformy Obywatelskiej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy oraz Janusz Korwin-Mikke z Konfederacji.

Zdaniem Jadwigi Emilewicz, która jako pierwsza zabrała głos, kształtowanie świadomości klimatycznej odbywa się "już na pierwszych lekcjach" w szkole, takich m.in. jak lekcje przyrody.

Organizatorom kampanii i organizacjom młodzieżowym pogratulowała inicjatywy i wypracowania wspólnego stanowiska. – Zrobiliście przegląd podstaw programowych. Doceniam tę pracę, którą wykonaliście – przejrzenie podstaw programowych, przejrzenie podręczników. I zgodziliśmy się co do tego, że tak naprawdę zakres tej edukacji klimatycznej w dużej mierze znajduje się w podręcznikach, w dużej mierze jest tam obecny. To, co jest do wypracowania w ciągu tego roku, to jak sprawić, aby te wymagania się na lekcjach pojawiały. Często się nie pojawiają, bo nie ma do tego motywacji (…) – oznajmiła Emilewicz. Dodała, że tego rodzaju kwestie nie pojawiają się też na egzaminach do liceów czy na egzaminach maturalnych.

- Zatem umiejscowienie tych wymagań, przedmiotów i konkursów tematycznych w szkołach podstawowych i średnich jest tym, co chcielibyśmy osiągnąć w ciągu tego roku – skwitowała.

Jednocześnie zwróciła uwagę na aspekt, który wcześniej poruszyli przedstawiciele Młodzieżowego Strajku Klimatycznego – potrzebę edukowania nauczycieli w zakresie zmian klimatycznych. Nawiązała do badania przeprowadzonego przez aktywistów wśród poznańskich nauczycieli, którzy deklarowali, że mają zbyt małą wiedzę w tej dziedzinie. – Nauczyciele odpowiedzi jednoznacznie, że uczyliby (na temat zmian klimatycznych – red.) więcej, ale brakuje im wiedzy. I to się powinno wydarzyć przed przebudową programów edukacyjnych – zaznaczyła.

Kontrowersje wzbudziła natomiast wypowiedź Janusza Korwin-Mikkego z Konfederacji, który stwierdził m.in., że "globalne ocieplenie jest tylko środkiem" do zatrzymania rozwoju gospodarczego. Stwierdził też, że z nauką jest odwrotnie niż z demokracją – "tutaj mniejszość ma rację".

- Chciałem ostrzec, że jeżeli jakiś naukowiec jest na posadzie państwowej albo dostaje granty, to jest człowiekiem z założenia niewiarygodnym, ponieważ nie dba o prawdę. Dba tylko to, żeby dostać granty albo nie wylecieć z posady – stwierdził.

Zdaniem posła Konfederacji fakt topnienia lodu na Antarktydzie oraz zmniejszanie się populacji niedźwiedzi polarnych to tzw. fejki.

- (…) Globalne ocieplenie jest tylko środkiem, żeby powstrzymać wzrost gospodarczy, publiczny i techniczny – dodał.

- Zobaczcie państwo na rok 1820. Minęło od tego czasu 200 lat. Ogromny postęp nauki, techniki, itp. (…). Pomyślcie sobie, jak nie będziecie walczyć z globalnym ociepleniem, tylko pozwolicie rosnąć nauce i technice, jaka będzie nauka za 200 lat? Taka, że jeżeli te dwa stopnie Celsjusza więcej by nam przeszkadzały, to sobie na pstryknięcie palca z tym nauka poradzi. A teraz nie musimy się tym martwić – uważa Korwin-Mikke.

Na te słowa ostro zareagowała Katarzyna Jagiełło, odpowiedzialna za Zielony Program Polski 2050 Szymona Hołowni.

- Chciałam tylko powiedzieć – bo zwykle jestem wstrząśnięta, kiedy słyszę pana Janusza Korwin-Mikkego – że faktycznie edukacja klimatyczna jest kluczowa. Przed chwilą słyszeliśmy – nawet nie wiem, jak to określić – rzeczy, które padły i myślę, że ta edukacja nie dość, że musi być od najwcześniejszych lat, to faktycznie jeśli chodzi o Uniwersytet Trzeciego Wieku, absolutnie przychylam się do postulatu pana Adama Szłapki. Edukacja klimatyczna mus być prowadzona w sposób ciągły – powiedziała Katarzyna Jagiełło.

Punktem wyjścia czwartkowej debaty w SGH były opracowania zebrane w raporcie UN GC Network Poland "Edukacja klimatyczna w Polsce". W kampanii udział biorą również Młodzieżowy Strajk Klimatyczny, Polski Klub Ekologiczny, WWF Polska, IKEA Retail Polska, Wirtualna Polska oraz Onet.

Źródło: Wiadomości WP

 Przeczytaj także:

Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Uczniowie wychodzą na ulicę

Joe Biden organizuje szczyt klimatyczny. Andrzej Duda wśród zaproszonych liderów