Trwa ładowanie...
d3scgps
08-04-2010 10:10

Okradli pasażerów SKM i zostawili... podziękowania

To była cała grupa kieszonkowców. Najpierw robili "sztuczny tłum" w pociągu SKM, a potem wyszli z niego razem z zawartością torebek i kieszeni pasażerów. W miejsce skradzionych portfeli i komórek podrzucili karteczki z napisem: "Dziękuję za prezent".

d3scgps
d3scgps

Do zdarzenia doszło w ostatni poniedziałek marca. Weronika wracała z uczelni. Było około godziny 18. - Kieszonkowcy byli dobrze zorganizowani. Jedna grupa weszła do wagonu w Kamiennym Potoku, druga w Orłowie. Wysiedli na Wzgórzu św. Maksymiliana - wspomina.

O tym, że ich okradziono, kilkoro pasażerów zorientowało się później. - Jakaś pani zauważyła, że nie ma portfela, a jej torebka jest rozcięta. Miała w niej karteczkę - wspomina Weronika. - Po telefonie, który miałam w kieszeni, też została tylko zwinięta karteczka "Dziękuję za prezent".

Weronika nie zgłosiła kradzieży na policję bo, jak przyznaje, nie liczyła, że odzyska telefon. Poza tym, nie chciała tracić czasu. Z podobnego założenia wyszli chyba pozostali pasażerowie SKM, bo jak mówi Jan Kościuk, rzecznik pomorskiej policji, zgłoszenie o takim zdarzeniu na policję nie dotarło.

Policjanci ostrzegają, że kieszonkowcy działają nierzadko w kilka osób. - Grupy złodziei z innych regionów kraju przyjeżdżają na Pomorze zwłaszcza w czasie sezonu turystycznego - tłumaczy Kościuk. - Wykorzystują panujący tłok oraz roztargnienie turystów.

Oficjalne wydanie internetowe www.polskatimes.pl/DziennikBaltycki

d3scgps
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3scgps
Więcej tematów