Około tysiąca młodych ludzi w Marszu Wolności
Około tysiąca młodych ludzi z flagami i transparentami przeszło w piątek ulicami Kalisza w IV Marszu Wolności. Patriotyczna manifestacja zakończyła się przed miejscowym Ratuszem, gdzie odbyły się uroczystości 87. rocznicy odzyskania niepodległości.
11.11.2005 | aktual.: 11.11.2005 15:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Młodzi ludzie, głównie uczniowie szkół podstawowych i średnich, wyruszyli rankiem z różnych punktów miasta, związanych historycznie z pobytem żołnierzy i legionistów walczących o niepodległość. Jedna z tras wyznaczono ulicami, którymi w maju 1921 r. przejeżdżał marszałek Józef Piłsudski.
Inna z grup zebrała się w Szczypiornie, gdzie od lipca 1917 r. przebywali internowani legioniści, kolejna trasa rozpoczęła się na osiedlu Majków, gdzie znajduje się cmentarz żołnierski.
Na pomysł organizowania marszów i zainteresowania w ten sposób młodzieży historią wpadł miejscowy pedagog - Mateusz Przyjazny. "Zauważyłem, że w uroczystościach brała udział zawsze grupka polityków oraz urzędników i jedynie kilkanaście osób postronnych. Dlatego pomyślałem, że warto zachęcić młodzież" - powiedział.
"Pamiętamy o tym święcie", powiedziała uczennica szkoły nr 5. Dla 12-letniego Ukraińca Felka, który kilka dni temu otrzymał polskie obywatelstwo, marsz był "hołdem złożonym Polakom, którzy oddali życie za wolną ojczyznę". "Czuję się Polakiem, jestem patriotą" - podkreślił.