Ojciec zabitych noworodków badany wykrywaczem kłamstw
Policja w całym kraju poszukuje Jolanty Kowalczyk, matki pięciorga noworodków, których ciała znaleziono w sierpniu na terenie posesji kobiety w podlubelskim Czerniejowie. Jej mąż został zatrzymany i zbadany wykrywaczem kłamstw.
Badania DNA wykazały, że kobieta i jej mąż są biologicznymi rodzicami wszystkich martwych dzieci, które złożono w beczce.
Andrzej Kowalczyk został w piątek zatrzymany. Przesłuchano go także za pomocą wykrywacza kłamstw. Wyniki tego testu będa znane za kilka dni.
Jak poinformował rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie, nadkomisarz Janusz Wójtowicz, sprawdzane są sygnały z całego kraju, dotyczące poszukiwanej. Po publikacjach w mediach był m.in. telefon z Malborka; kobietę o podobnym rysopisie konduktor poprosił o opuszczenie pociągu, ponieważ nie zapłaciła za bilet.
Nadkomisarz Wójtowicz zwrócił się z apelem do policjantów w całym kraju o sprawdzanie wszystkich informacji, które mogłyby ewentualnie pomóc w ustaleniu pobytu Jolanty Kowalczyk.
Kowalczykowie mają jeszcze czwórkę innych dzieci. Obecnie są one pod opieką babci.