Ojciec porwał 11‑miesięcznego syna
Policja w całym kraju szuka 11-miesięcznego Aleksandra, porwanego przez ojca pochodzącego z Puław. Chłopca uprowadzono w piątek z jednej z podwrocławskich wsi, gdzie mieszkał razem z matką, byłą żoną porywacza.
08.03.2008 11:00
Mężczyzna nazywa się Marcin Frymus, ma 31 lat, jest niskiego wzrostu. Ma belgijskie obywatelstwo. Istnieje obawa, że wyjedzie z porwanym synem za granicę.
W poszukiwania włączyła się też puławska policja. Spod Puław pochodzi bowiem cała rodzina ojca porwanego dziecka. Sprawdzono kontakty i miejsca, gdzie mógłby się pojawić. Na razie bez rezultatu.
Ojciec, który porwał małego Aleksandra, poruszał się prawdopodobnie samochodem marki bmw koloru ciemnoszarego o numerach rejestracyjnych LPU 24LW.
Policja prosi osoby, które wiedziałyby cokolwiek o losie porwanego malca o kontakt pod numer alarmowy 997.