Ojciec pakistańskiej bomby atomowej ułaskawiony
Prezydent Pakistanu Pervez Musharraf ułaskawił naukowca Abdula Qadeera Khana, twórcę pakistańskiej bomby atomowej, który wziął na siebie odpowiedzialność za przekazywanie technologii nuklearnych Libii, Iranowi i Korei Północnej.
05.02.2004 | aktual.: 05.02.2004 15:08
O ułaskawienie atomisty wystąpił tego dnia rząd Pakistanu, zwracając się do Musharrafa z "rekomendacją" w sprawie objęcia Khana prawem prezydenckiej łaski. Musharraf ogłosił, że skorzysta z tego prawa, uwzględniając zasługi Khana dla bezpieczeństwa narodowego Pakistanu. Khan popełnił wprawdzie liczne błędy, ale "mimo to pozostaje naszym bohaterem narodowym" - oświadczył prezydent.
Khan nazywany jest ojcem pakistańskiej atomistyki i uważany za bohatera narodowego. Jego prace umożliwiły uzyskanie w 1998 r. przez Pakistan jako pierwszy kraj islamski broni nuklearnej.
Musharraf wykluczył też niezależne śledztwo w sprawie udostępniania przez Pakistan technologii nuklearnych krajom trzecim.
Khan spotkał się w środę z prezydentem Musharrafem. Wkrótce po spotkaniu podano, że Khan wziął na siebie pełną odpowiedzialność za udostępnianie tajemnic nuklearnych innym państwom. Naukowiec poprosił o wybaczenie i o łaskę. Później Khan wystąpił w telewizji państwowej i przeprosił za to, co zrobił. Zapewnił, że rząd Pakistanu nie ponosi za to żadnej odpowiedzialności.
Zdaniem komentatorów, Khan nie mógł jednak działać sam, a ułaskawienie go jest wynikiem układu, mającego ochronić od odpowiedzialności za transfer technologii jądrowych wysoko postawionych współpracowników Khana, w tym wpływowych generałów armii pakistańskiej. W sobotę Khan oficjalnie przestał być doradcą rządu, a przedstawiciele władz pakistańskich informowali, że przyznał się na piśmie do udziału w przekazywaniu przez 15 lat technologii nuklearnych krajom trzecim.
W związku ze sprawą przesłuchiwanych było trzech generałów, w tym dwóch byłych szefów sztabu pakistańskiej armii. Resort spraw wewnętrznych poinformował w czwartek, że wydano nakazy zatrzymania "wielu" naukowców, w tym pięciu pracowników głównego instytutu badań jądrowych w kraju - Laboratorium Badawczego Khana.