Zapadł się cmentarz. Ogromny lej w Trzebini

Kolejne niepokojące doniesienia z Trzebini w województwie małopolskim. W mieście znowu pojawiły się ogromne zapadliska. Tym razem na terenie miejscowego cmentarza, gdzie do powstałego dołu zsunęło się przynajmniej kilkanaście grobów. Łącznie uszkodzonych lub zniszczonych mogło zostać nawet 50 mogił.

Ogromne zapadlisko na cmentarzu Trzebini. Groby zsunęły się do kilkumetrowego dołu
Ogromne zapadlisko na cmentarzu Trzebini. Groby zsunęły się do kilkumetrowego dołu
Źródło zdjęć: © East News, Facebook
Maciej Zubel

20.09.2022 | aktual.: 20.09.2022 11:35

Do sieci trafiły już zdjęcia ogromnego zapadliska na nekropolii przy ul Jana Pawła II w Trzebini. Ze wstępnych pomiarów wynika, że ma ono 20 metrów szerokości i jest głębokie aż na 10 metrów.

Na miejsce została wezwana straż pożarna, która ogrodziła lej oraz powiadomiła władze samorządowe, a także Spółkę Restrukturyzacji Kopalń. Niewykluczone, że dół powstał wskutek prowadzonej na tym terenie działalności górniczej

Zapadliska w Trzebini. Kolejny taki przypadek

W listopadzie ubiegłego roku zapadła się ziemia na terenie ogródków działkowych w Trzebini. Jak powiedział w rozmowie z RMF FM właściciel jednej z działek, do dołu wpadło 20 rosnących tam tui, konstrukcja basenu oraz huśtawka. - Wszystko nagle na moich oczach dosłownie zapadło się pod ziemię - mówił w rozmowie z rozgłośnią.

Gazeta Trzebińska podawała wówczas, że osuwisko pokazało stare wyrobisko górnicze. Najprawdopodobniej to pozostałość po kopalni Wanda, która działała tam na przełomie XIX i XX wieku.

Zebrał się sztab kryzysowy

W związku z powstającymi w Trzebini zapadliskami w urzędzie miasta zwołano posiedzenie lokalnego sztabu kryzysowego. Wśród proponowanych rozwiązań problemu pojawiło się odwodnienie zagrożonych terenów. Ich właściciele jednak nie wyrażają na takie prace zgody.

- Jako gmina nie możemy na tę chwilę zrobić za wiele, co bardzo mnie niepokoi. Na siły natury nie mamy jednak żadnego wpływu. Zadeklarowałem pomoc w przekonaniu mieszkańców do wyrażenia zgody na prace odwadniające, które chce realizować Spółka Restrukturyzacji Kopalń. To wydaje się obecnie najpilniejszym zadaniem – ocenił burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk.

Dodał, że trwają badania hydrogeologiczne. Na zagrożonych terenach planowane są ponadto prace z wykorzystaniem georadaru.

Zobacz też: masowe groby w Izium. Rosjanie zgotowali tam piekło

Źródło: RMF FM/ gazetakrakowska.pl/facebook.com/malarmowo

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (78)