Odznaczenia dla ratowników za akcję po wybuchu gazu w Katowicach
Strażacy, policjanci, ratownicy i inspektorzy nadzoru budowlanego, którzy brali udział w akcji po wybuchu gazu w kamienicy w Katowicach, zostali odznaczeni m.in. Krzyżami zasługi za dzielność, przez minister spraw wewnętrznych Teresę Piotrowską.
04.11.2014 | aktual.: 04.11.2014 18:56
Do katastrofy doszło nad ranem 23 października w kamienicy u zbiegu ulic Chopina i Sokolskiej w ścisłym centrum Katowic. Wskutek wybuchu gazu zawaliła się część budynku - zniszczone zostały jego trzy kondygnacje, w okolicznych kamienicach wyleciały szyby i witryny sklepów, a spadający gruz zniszczył stojące na ulicy samochody. Mimo trwającej ponad 30 godzin akcji ratowniczej nie udało się uratować trzech osób - małżeństwa dziennikarzy i ich synka.
- Jestem pełna szacunku i podziwu dla was. Akcja, w której brali państwo udział, prowadzona była w niezwykle trudnych warunkach. Ratownicy zawsze w takich sytuacjach mówią: "Idziemy po żywych". Zawsze idą państwo z wiarą, że uda się pomóc wszystkim. Tym razem o pełnym sukcesie nie możemy mówić, gdyż katastrofa przyniosła trzy ofiary śmiertelne. Pomimo doświadczenia, nieugiętej postawy, ofiarności. To wielka tragedia dla rodzin ofiar, bliskich, przyjaciół, znajomych, ale i dla ratowników - mówiła podczas uroczystości szefowa MSW.
Podkreśliła, że ufa w gotowość ratowników do niesienia pomocy obywatelom. - Wiemy, że gdy znów zabrzmi alarm - pójdą państwo bez wahania. Polacy wiedzą, że mogą na was liczyć. Dziękuję za wysiłek, za doświadczenie - i za tę gotowość, by zawsze nieść pomoc, gdy tylko zajdzie potrzeba - dodała.
9 spośród strażaków, którzy brali udział w akcji zostało odznaczonych "Krzyżem zasługi za dzielność". 63 osoby wyróżniono odznaką: "Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej".
Minister wręczyła też strażakom 11 awansów na wyższe stopnie.
Jak poinformowało ministerstwo wśród odznaczonych i wyróżnionych znaleźli się strażacy z komend w Katowicach, Krakowie, Nowym Sączu i Jastrzębiu-Zdroju oraz Szkoły Aspirantów PSP w Krakowie, policjanci z komend miejskiej i wojewódzkiej w Katowicach, strażacy-ochotnicy z Katowic, Dąbrówki Małej i Jastrzębia-Zdroju, Śląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego, Zastępca Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego oraz ratownik medyczny z samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej MSW w Katowicach.
W poniedziałek ze strażakami biorącymi udział w tej akcji spotkała się premier Ewa Kopacz. Oni sami - podczas spotkania z premier - mówili, że akcja była bardzo skomplikowana. - Zniszczenia ogromne. Pierwsze informacje - nie wiadomo, czy i ilu osób szukamy. Skutki wybuchu powodują, że wchodząc gdziekolwiek - na klatkę, którąś kondygnację czy do mieszkania - nie jesteśmy pewni, czy to jest stabilne, czy nie, ale z nadzieją idziemy - wspominał młodszy brygadier Andrzej Płóciniczak, który jako pierwszy dowodził akcją.