Odwołano większość alarmów powodziowych
Wojewoda podkarpacki odwołał alarmy powodziowe dla Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego - poinformowało w sobotę rano Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK) w Rzeszowie. Od kilkunastu godzin we wszystkich rzekach Podkarpacia notowane są spadki poziomów wód - od kilku centymetrów do 1,5 metra.
Obniżenie się wód w Sanie, Wisłoku i Wisłoce sprawiło, że w powiatach: jasielskim, dębickim, krośnieńskim, strzyżowskim, łańcuckim, leskim i sanockim oraz w Krośnie (powiat grodzki) nie ma już pogotowia przeciwpowodziowego. Obowiązuje ono jednak nadal w powiatach przeworskim i stalowowolskim oraz w gminach: Krzeszów, Rudnik nad Sanem, Ulanów i Nisko w pow. niżańskim.
W ciągu ostatniej doby strażacy byli wzywani do pompowania wody z zalanych piwnic i studni ok. 80 razy. Ich interwencje dotyczyły głównie miejscowości w powiatach: jasielskim, krośnieńskim, rzeszowskim i brzozowskim.