Eksperci byli zszokowani
- Mój Boże, nigdy nie śniliśmy, że będzie tego aż tak dużo, tej jakości! Będziemy musieli na nowo obmyślić całą operację, by uporać się z tym materiałem - miał powiedzieć oficer z Centrum Interpretacji Fotografii po otwarciu pierwszej kapsuły Hexagona.
Nie dziwi więc determinacja, z jaką Stany Zjednoczone przystąpiły do wydobycia zatopionego modułu. Szczególnie, że według zapewnień Eastman Kodak, które odpowiadało za fotograficzny sprzęt, spora część materiału powinna przetrwać, jeśli tylko ekipa ratunkowa będzie trzymała go w wilgoci i z dala od słońca
Na zdjęciu: batyskaf Trieste II (DSV-1), który 24 maja 1972 roku zszedł na dno po resztki satelity KH-9.
fot. CIA/US Government Work