Odsunięto widmo wojny w Indonezji
W najbliższą sobotę w
Tokio odbędą się rozmowy przedstawicieli rządu Indonezji z
islamskimi rebeliantami z prowincji Aceh na północy Sumatry -
podano w Dżakarcie. Tym samym udało się odsunąć widmo
nowej wojny, zagrażającej regionowi.
15.05.2003 | aktual.: 15.05.2003 08:17
Rebelianci zgodzili się na rokowania, co może uratować przed całkowitym załamaniem się porozumienie pokojowe, wynegocjowane w grudniu zeszłego roku. Prezydent kraju Megawati Sukarnoputri ma ogłosić nową strategię w sprawie Aceh.
Do Aceh w ostatnich dniach wysłano posiłki armii - na miejscu stacjonuje ponad 25 tysięcy indonezyjskich żołnierzy. Z prowincji nakazano wyjazd 53 zagranicznym obserwatorom. Rebelianci na rozkaz dowództwa powrócili do baz wojskowych w dżungli.
Separatyści nie spełnili głównych postulatów zawartego w zeszłym roku porozumienia - nie rozbroili się, a także nie zrezygnowali z prowadzenia kampanii na rzecz niepodległości prowincji oraz nie zaaprobowali rządowych propozycji w sprawie rozszerzonej autonomii prowincji.
Krwawy konflikt na Aceh - prowincji, położonej na północnym krańcu Sumatry - trwa od 27 lat. Od 1976 r. zginęło tam ponad 10 tys. ludzi. 98% mieszkańców Aceh to muzułmanie. Prowincja znana jest z inicjatyw na rzecz uznania islamu jako oficjalnej religii kraju, a także kontrowersyjnych posunięć, wprowadzających prawa szariatu. (mp)