Odstrzelili ponad 275 tys. dzików. "Plan minimum na rok łowiecki zrealizowany"
W Polsce wciąż rośnie liczba przypadków wykrycia u dzików groźnej choroby ASF. Tymczasem z informacji resortu środowiska wynika, że do końca ubiegłego roku łowieckiego (kończy się on 31 marca) myśliwi pozyskali o 90 tys. więcej sztuk niż zakładał minimalny plan na sezon łowiecki 2018/2019.
05.05.2019 12:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Łowiecki rok gospodarczy trwa od 1 kwietnia do 31 marca roku następnego.
Ministerstwo środowiska poinformowało, że dokładne raporty ws. działalności łowieckiej są zbierane przez Stację Badawczą Polskiego Związku Łowieckiego w Czempiniu i znane będą dopiero w drugiej połowie 2019 r.
Resort monitoruje jednak informacje dot. odstrzału i miesięczne raporty składane w tej sprawie przez Polski Związek Łowiecki.
Ten najnowszy wskazuje, że do końca marca, czyli końca poprzedniego sezonu łowieckiego, myśliwi upolowali 275 337 dzików. Minimalny plan zakładał odstrzał 185 271 sztuk.
Afera ws. dzików. Mocny głos z Brukseli
Ministerstwo zaznacza, że w związku z bardzo dużą populacją dzików i szerzącą się chorobą ASF, nie ustala się górnych limitów polowań. Wskazywane jest więc tylko minimum, które powinno zostać spełnione.
Przypomnijmy, że na początku tego roku w Polsce trwała ogromna debata na temat dzików. W związku z rozprzestrzenianiem się w afrykańskiego pomoru świń ASF, minister środowiska zaplanował zmasowane polowania. Organizacje ekologiczne biły na alarm mówiąc wprost o "rzezi".
Główny Inspektorat Weterynarii przypominał jednak, że afrykański pomór świń to szybko szerząca się, zakaźna choroba wirusowa. W przypadku jej wystąpienia w stadzie dochodzi do dużych spadków w produkcji.
Padały również argumenty, że masowy odstrzał w Polsce nie jest wyjątkiem. Jak podał Niemiecki Związek Łowiecki (Deutsche Jegdverband - DJV), tylko w sezonie 2017/2018 odstrzelono na terenie Niemiec ponad 800 tysięcy dzików, czyli 3 krotnie więcej niż w Polsce.
- Jeżeli nie uda się powstrzymać rozwoju ASF w Polsce, to całej Unii może grozić blokada handlu wieprzowiną ze strony zagranicznych partnerów - mówił z kolei o słusznej decyzji polskich władz unijny urzędnik.
Źrodło: polsatnews.pl