Odnaleziono poszukiwanego 4‑latka z Wałbrzycha
Po całonocnych poszukiwaniach odnaleziono 4-letniego chłopca z Wałbrzycha. Małego Wojtka szukało 250 osób: policjantów, strażaków, goprowców, ratowników z psami. Dziecko zaginęło w czwartek wieczorem po tym, jak wraz z 10-letnim kuzynem pobiegło za psem do lasu.
W czwartek, 18 września, około godziny 20:00 mieszkanka Wałbrzycha zawiadomiła policję o zaginięciu dwóch chłopców. 10-letni syn kobiety i jego 4-letni kuzyn pobiegli za psem do pobliskiego lasu i z niego nie wrócili.
Służby natychmiast rozpoczęły poszukiwania. Po godzinie akcji udało się odnaleźć starszego z chłopców. Młodszego odnaleziono dopiero nad ranem.
Grupa poszukiwawcza całą noc przeczesywała lasy w okolicy Wałbrzycha.
W akcji poszukiwawczej uczestniczyło ponad 250 osób. - Chłopca poszukiwali policjanci z 11 psami tropiącymi, strażacy oraz ratownicy GOPR. W akcji brał udział także quad i śmigłowiec z kamerą termowizyjną - mówiła WP.PL nadkom. Magdalena Korościk z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.