Według relacji trzech wędkarzy, świadków wydarzenia, młody chłopak wpadł w pewnym momencie do rzeki Tyny i już nie wypłynął. Zwłoki znaleziono ok. 100 metrów od miejsca zdarzenia.
Policja i prokurator wyjaśniają okoliczności wypadku.
Źródło artykułu: 