Odmówili pomocy Ukrainie. W Tibilisi naprawiają rosyjskie samoloty
W Tbilisi naprawiane są rosyjskie samoloty wojskowe - ujawniło dziennikarskie śledztwo. Właścicielem firmy jest obywatel Rosji związany z byłym premierem Gruzji. Dla Ukraińców, którym kraj ten odmówił pomocy rok temu, to kolejny cios.
Rok temu Gruzja potępiła rosyjską agresję, ale odmówiła udzielenia Ukrainie pomocy wojskowej oraz nałożenia sankcji wobec Rosji. Poseł do parlamentu Gruzji Chatia Dekanoidze stwierdziła w rozmowie z RBC-Ukraine, że te decyzje pokazują jedynie prorosyjskie stanowisko władz.
Jak wyjaśniła, gruziński oligarcha Bidzina Iwaniszwili, który dorobił się fortuny w Rosji na początku lat 90., ma obecnie znaczące wpływy w Tbilisi. - W 2012 został premierem, ale zrezygnował i schował się w cieniu - podkreśliła poseł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wagnerowcy kontra snajper. Akcja pod Bachmutem
W Gruzji naprawiają rosyjskie samoloty
Dziennikarskie śledztwo ujawniło, że na terenie Zakładów Lotniczych w Tbilisi naprawiane są rosyjskie samoloty bojowe. Zajmuje się tym firma TAM-Management, której właścicielem jest gruziński biznesmen Tamaz Somkhishvili związany z Iwaniszwilem, pisze serwis "Kyivpost.com".
"Firma zajmuje się naprawą i modernizacją rosyjskich samolotów SU-25, śmigłowców MI-24, MI-8 oraz pocisków powietrze-powietrze R60/73. TAM-Management posiada przedstawicielstwo w Moskwie i jest częścią Sukhoi Aircraft Manufacturing Company. Rosyjskie rejestry wskazują, że firma aktywnie realizuje kontrakty na zlecenie rosyjskiego Ministerstwa Obrony" - czytamy.
Gruziński biznesmen z brytyjskim paszportem jest obywatelem Rosji, co potwierdziły dokumenty ujawnione przez Wywiad Obrony Ukrainy podczas postępowania sądowego w Kijowie - podaje "Kyivpost.com".
W latach 90. był dyrektorem generalnym rosyjskich firm. Jak podają też ukraińskie media, Somkhishvili jest oskarżony o organizowanie przestępczych intryg w Kijowie i Odessie, związanych z konfiskatą gruntów należących do władz miejskich. Jego ukraińska firma, Kyiv Terminal, domaga się od Kijowa horrendalnego odszkodowania za umowę inwestycyjną, w ramach której nie wykonano żadnych prac, a która została rozwiązana za porozumieniem stron w 2013 roku.
Somkhishvili i Iwaniszwili prowadzą wspólne interesy, co potwierdzają informacje z gruzińskich państwowych rejestrów osób prawnych.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski