Odetną Ukrainę od zaopatrzenia? Generał alarmuje
10 października Alaksander Łukaszenka ogłosił, że uzgodnił z Władimirem Putinem formowanie wspólnego zgrupowania wojsk "w związku z zaostrzeniem na zachodnich granicach Państwa Związkowego". Na Białoruś z Rosji ma przybyć m.in. około 170 czołgów. - Wcześniej słyszeliśmy, że ileś tam czołgów jest przewożonych okrężną drogą do Chersonia. To była trochę taka maskirowka, aby odciągnąć uwagę od tworzenia tego zgrupowania. Może to być dla Rosji kusząca opcja przecięcia linii transportowych, zaopatrzenia armii ukraińskiej w sprzęt zachodni, który płynie przez granicę polsko-ukraińską - powiedział w programie "Newsroom" WP były szef BBN, gen. Stanisław Koziej. Jak wskazał, "to może być jedna z opcji operacyjnych, które Rosja bierze pod uwagę". - Ale Putin nie jest pewny, jaki może być skutek na Białorusi po rozpoczęciu takiej operacji - podkreślił generał.