Odeszli od szpitalnych łóżek. Poważny strajk w Portugalii
Strajk personelu medycznego w Portugalii sparaliżował służbę zdrowia, pozostawiając tysiące pacjentów bez opieki. Protest objął największe szpitale w kraju, a jego uczestnicy domagają się poprawy warunków pracy i podwyżek płac.
Co musisz wiedzieć?
- Strajk personelu medycznego w Portugalii objął największe szpitale w Lizbonie, Porto i Coimbrze, paraliżując służbę zdrowia.
- Protestujący domagają się kilkuprocentowych podwyżek płac oraz usprawnienia mechanizmu awansów zawodowych.
- Utrudnienia w pracy szpitali będą trwały przez weekend, z zamknięciem izb przyjęć na oddziałach ginekologii i położnictwa w kilku placówkach.
Jakie są główne przyczyny strajku?
Strajk personelu medycznego w Portugalii, zorganizowany przez związek zawodowy STTS, objął największe szpitale w kraju, w tym w Lizbonie, Porto i Coimbrze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Blackout w Europie. Nagrania z Hiszpanii i Portugalii
Diogo Nina z kierownictwa związku poinformował, że w niektórych placówkach udział w proteście wzięło blisko 100 proc. załóg pracowniczych. Strajk dotyczy nie tylko personelu medycznego, ale także pracowników administracji i personelu pomocniczego.
Przeczytaj także: Rozpoczynają procedurę. Europejski kraj chce masowej deportacji
Jakie są skutki strajku dla pacjentów?
Z powodu strajku tysiące pacjentów nie zostało przyjętych na wizyty lekarskie i zabiegi. Odwołane wizyty i operacje mają zostać przełożone na inne terminy. Portugalski resort zdrowia ostrzegł, że utrudnienia w pracy szpitali będą występowały także podczas weekendu.
W sobotę zamknięte zostaną izby przyjęć na oddziałach ginekologii i położnictwa w pięciu szpitalach, a w niedzielę w sześciu.
Przeczytaj także: Portugalia rezygnuje z zakupu F-35. Powodem ma być Trump
Jakie są dalsze plany strajkujących?
Głównym postulatem strajkujących jest poprawa warunków pracy, w tym kilkuprocentowe podwyżki płac oraz usprawnienie mechanizmu awansów zawodowych. Protestujący liczą na to, że ich działania skłonią władze do podjęcia negocjacji i wprowadzenia oczekiwanych zmian.
Strajk objął również innych pracowników sfery budżetowej, w tym zatrudnionych w urzędach państwowych, oświacie oraz w sądownictwie.