PolskaOd września koniec z obowiązkowymi mundurkami

Od września koniec z obowiązkowymi mundurkami

Prezydent Lech Kaczyński podpisał nowelizację ustawy o systemie oświaty. Dla uczniów oznacza to zniesienie obowiązkowych mundurków. Noszenie jednolitych strojów było obowiązkowe we wszystkich publicznych szkołach podstawowych i gimnazjach od 1 września 2007 r. na mocy decyzji ówczesnego ministra edukacji Romana Giertycha.

01.08.2008 18:10

Zgodnie z nowelizacją ustawy, dyrektor szkoły będzie mógł wprowadzić mundurki z własnej inicjatywy lub na wniosek rady szkoły, rady rodziców, rady pedagogicznej lub samorządu uczniowskiego. Szkoły, które nie wprowadzą obowiązku noszenia jednolitych strojów, będą musiały w swoim statucie określić zasady ubierania się uczniów na terenie szkoły.

Nowelizacja przywróciła też szkołom prawo swobodnego wyboru podręczników, z których będą uczyć się uczniowie, oraz programów nauczania.

Inicjatorem ograniczenia wyboru podręczników i programów, jak i wprowadzenia obowiązku noszenia mundurków, był b. minister edukacji Roman Giertych.

W nowelizacji zapisano także upoważnienie ministra edukacji do wydania rozporządzenia regulującego kwestię wynagrodzeń nauczycieli i egzaminatorów pracujących przy egzaminach zewnętrznych, w tym przy ustnych maturach.

Rozszerzono odpowiedzialność dyscyplinarną na nauczycieli na wszystkich stopniach awansu zawodowego; dotąd podlegali jej tylko nauczyciele mianowani i dyplomowani. Zdecydowano też, że nauczyciele ubiegający się o pracę będą mieli obowiązek przedstawienia zaświadczenia z Krajowego Rejestru Karnego.

Według nowelizacji przez niespełnianie obowiązku szkolnego lub obowiązku nauki należy rozumieć nieusprawiedliwioną nieobecność ucznia w okresie jednego miesiąca na co najmniej połowie obowiązkowych zajęć edukacyjnych.

Nowelizacja ustawy o systemie oświaty jest wynikiem prac Sejmu nad czterema projektami; trzy z nich były autorstwa: PO, PiS i LiD, czwarty był rządowy.

Artykuły nowelizacji dotyczące noszenia mundurków w szkole będą obowiązywać od 1 września 2008 r.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)