Ochrona SOP dla Jacka Kurskiego. Nowe informacje

Jak ustaliła Wirtualna Polska, zarówno prokuratura, jak i warszawska policja nie prowadzą żadnego postępowania ws. ewentualnych gróźb pod adresem prezesa TVP Jacka Kurskiego. Nieoficjalnie mówiło się, że mógł to być powód, dla którego przyznano ochronę SOP byłemu politykowi PiS. W sprawie zaczęli interweniować posłowie opozycji.

Prezes TVP Jacek Kurski milczy na temat przyznania ochrony przez SOP
Prezes TVP Jacek Kurski milczy na temat przyznania ochrony przez SOP
Źródło zdjęć: © Agencja FORUM | Agencja FORUM
Sylwester Ruszkiewicz

Przypomnijmy, w czwartek TVN24 ujawnił, że decyzją szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego została przyznana ochrona SOP prezesowi Telewizji Publicznej Jackowi Kurskiemu. Na jakiej podstawie - tego nie wiadomo. Zarówno SOP, jak i resort spraw wewnętrznych i administracji, odmawia odpowiedzi zasłaniając się niejawnością uzasadnienia.

TVP w oficjalnym komunikacie poinformowała, że przyznanie ochrony Prezesowi TVP, Jackowi Kurskiemu nastąpiło bez udziału spółki. - Prezes Jacek Kurski zastosował się do tej decyzji - przekazało TVP.

Co więc leżało u podstaw przyznania ochrony Kurskiemu? Według jednych źródeł mogły to być pogróżki adresowane do prezesa, a także demonstracje pod TVP, które rozpoczęły się w ramach Strajku Kobiet. Według innych rozmówców, Kurski miał mieć ochronę już wcześniej. Miała to być prywatna asysta przydzielona przez zarząd TVP. Kolejna, nieoficjalna wersja mówi o tym, że SOP został przyznany prezesowi Telewizji bez żadnego mocnego uzasadnienia.

Zapytaliśmy Prokuraturę Okręgową w Warszawie: czy śledczy z tej prokuratury, bądź podległych jej prokuratur rejonowych prowadzą postępowanie w sprawie ewentualnych pogróżek/gróźb pod adresem prezesa TVP Jacka Kurskiego, a jeśli tak – od kiedy. A także: z jakiego zawiadomienia zostało wszczęte i czego dokładnie dotyczy (w jakim kierunku odnośnie przepisów jest prowadzone).

Z informacji śledczych wynika, że nie ma takiego postępowania.

- Uprzejmie informuję, że w oparciu o dane z systemu prokuratur rejonowych oraz okręgowej nie odnalazłam sprawy spełniającej kryteria pańskiego zapytania - poinformowała WP Aleksandra Skrzyniarz, rzecznik prokuratury okręgowej w Warszawie.

Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, podobnego postępowania nie zarejestrowano również w Komendzie Stołecznej Policji.

Pytania w sprawie ochrony SOP skierowaliśmy również do Telewizji Publicznej. Chcieliśmy się dowiedzieć: kto wystąpił z wnioskiem o przyznanie ochrony, jakie było uzasadnienie przyznania ochrony , czy prawdą jest, że przed przyznaniem ochrony prezes TVP miał ochronę prywatnej firmy oraz czy w ostatnim czasie prezes TVP dostawał pogróżki, a jeśli tak, to czego dotyczyły.

TVP oprócz wydanego w czwartek komunikatu konsekwentnie milczy. Przypomnijmy, że decyzja w sprawie ochrony miała zapaść ze względu na "dobro państwa". Zdaniem byłego szefa CBA Pawła Wojtunika, opinia publiczna powinna poznać uzasadnienie takiej decyzji oraz uzyskać informację, kto wystąpił z wnioskiem o taką ochronę.

- Zdarza się, że niektóre firmy ochraniają swoich prezesów. Jeżeli ochrona ma związek z działalnością spółki, to zarząd lub rada nadzorcza podejmuje decyzje o przyznaniu pieniędzy na ochronę prezesowi, gdyż ochrona zawsze niesie za sobą bardzo poważne koszty finansowe i jest realizowana komercyjnie. Natomiast ta sytuacja słusznie budzi wątpliwości i kontrowersje, bo po prostu pachnie z daleka prywatą, wsparciem kolegi za państwowe pieniądze i spłacaniem politycznego długu. Z uwagi wątpliwości co do zasadności decyzji o przyznaniu ochrony prezesowi TVP decyzja ta powinna być w przyszłości wnikliwie zbadana przez niezależną prokuraturę - powiedział nam Paweł Wojtunik.

W piątek do ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji interpelację poselską skierowała w tej sprawie Hanna Gil-Piątek (Ruch Szymona Hołowni 2050).

- Z jakiego powodu Prezes TVP Jacek Kurski został objęty ochroną SOP? Czy jego życie, zdrowie bądź bezpieczeństwo było zagrożone? W jakim aspekcie dobro państwa przemawia za ochroną Prezesa TVP? - pyta posłanka.

Według naszych informacji, spora część posłów opozycji będzie domagać się wyjaśnień od ministra na sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (808)