Oceniła zachowanie Kaczyńskiego. "Widzę totalny cynizm"
Prezydent Andrzej Duda odznaczył pośmiertnie Barbarę Skrzypek Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Joanna Kluzik-Rostkowska w programie "Tłit" Wirtualnej Polski przyznała, że ma wątpliwości, co do słuszności tej decyzji. - Te wątpliwości opieram na tym, że wiele osób, które wcześniej takim odznaczeniem zostało uhonorowanym, zostały odznaczone za absolutnie wybitne zasługi, a nie za to, że - bardzo dobrze, bo tak było - współpracowały z szefem jednej partii - mówiła. Patryk Michalski zapytał posłankę - także byłą współpracownicę Jarosława Kaczyńskiego - o ocenę zachowania prezesa PiS w związku ze śmiercią Barbary Skrzypek. - Widzę totalny cynizm, próbę odsunięcia od siebie odpowiedzialności - stwierdziła Kluzik-Rostkowska. Przypomniała, że Kaczyński łączy śmierć Skrzypek z przesłuchaniem jej w prokuraturze i zwróciła uwagę, że Skrzypek została wezwana do prokuratury właśnie w związku z działalnością Kaczyńskiego. - Jeśli założymy, że Jarosław Kaczyński uważa, że Barbara Skrzypek zmarła w konsekwencji przesłuchania, a znalazła się tam dlatego, że Jarosław Kaczyński robił interesy, no to dla mnie jest to absolutny sygnał, że Kaczyński robi wszystko, żeby odsunąć odpowiedzialność od siebie - oceniła Kluzik-Rostkowska.