Obywatele UE chętni poszerzeniu
Poparcie obywateli Unii Europejskiej dla jej
poszerzenia wyraźnie wzrosło w zeszłym roku i po raz pierwszy za
przyjęciem nowych krajów opowiadała się większość. Polskę poparło
47% ankietowanych, wobec 44% rok wcześniej.
23.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
To wynik najnowszego sondażu opinii publicznej z cyklu "Eurobarometr", przeprowadzonego w październiku i listopadzie 2001 roku na zlecenie Komisji Europejskiej. Rezultaty opublikowano we wtorek w Brukseli.
Rok wcześniej, jesienią 2000 roku, za poszerzeniem w ogóle opowiadało się 44% obywateli UE, 35% było przeciwko, a 21% odpowiadało "nie wiem". Jesienią 2001 roku zwolenników było już 51%, przeciwników 30%. "Nie wiem" odpowiadało 19%.
W tym samym czasie w nieco mniejszym stopniu wzrosło poparcie dla Polski - z 44 do 47%. Odsetek przeciwników polskiej kandydatury skurczył się zaś z 36 do 34%.
Polska miała największe poparcie w Szwecji (75% za i tylko 15% przeciw), Danii (72 i 22%) i Grecji (65 i 23%), a 50% i więcej ankietowanych popierało polską kandydaturę także we Włoszech, Holandii, Irlandii, Portugalii i Luksemburgu.
Najwięcej przeciwników polskiego członkostwa było jesienią zeszłego roku w Austrii (54%), jedynym kraju, w którym tradycyjnie przeciwko polskiej kandydaturze opowiada się większość ankietowanych.
Co najmniej 40% przeciwnych polskiej kandydaturze było także we Francji (48% przeciw i 36% za), Niemczech (44% i 42% za) oraz w Belgii.
Jednak przy znacznym sprzeciwie wobec polskiej kandydatury, Polska była we Francji i tak najpopularniejszym kandydatem do Unii. Francja jest bowiem jedynym państwem Unii, w którym liczba przeciwników poszerzenia zdecydowanie przewyższa liczbę zwolenników.
Prawie wszędzie popularniejsze od Polski są Malta (51% za i 28% przeciw w całej Unii) i Węgry (odpowiednio 50 i 30%), zaś nieco mniejszym poparciem cieszą się Cypr i Czechy (45% i 34%).
Największy kontrast między poparciem dla Polski i Węgier występuje w Austrii, gdzie za kandydaturą Węgier opowiada się dwie trzecie ankietowanych, prawie dwukrotnie więcej niż za kandydaturą Polski. Różnica, choć nieco mniejsza, na korzyść Węgier występuje też w Niemczech.
Dalsze miejsca w rankingu kandydatów zajmują Słowacja, państwa bałtyckie i Słowenia, która ma już więcej przeciwników niż zwolenników. Jeszcze mniej popularne są Bułgaria i Rumunia.
Tradycyjnie najmniej popularnym kandydatem w większości państw Unii jest Turcja, którą popiera 34%, a przeciwko jej przystąpieniu jest 46% obywateli Unii.
Sondaż potwierdził, że przytłaczająca większość obywateli Unii poparłaby kandydatury Norwegii i Szwajcarii, gdyby społeczeństwa tych krajów zmieniły zdanie i chciały przystąpić do UE. Natomiast najmniej popularnym potencjalnym kandydatem jest Albania.
Na ogólne pytanie o poszerzenie Unii najwięcej pozytywnych odpowiedzi pada tradycyjnie w Grecji - w ostatnim "Eurobarometrze" 74%, a rok wcześniej 70%.
Poszerzenie jest też bardzo popularne w Szwecji i Danii (po 69%). Ponad połowa społeczeństwa popiera je także w Hiszpanii, Włoszech, Irlandii, Holandii, Portugalii, Finlandii i Luksemburgu. (and)
