Obywatel napisze petycję, a urzędnik odpowie?

Każdy będzie mógł wystąpić z petycją do urzędu, a ten w ciągu trzech miesięcy będzie musiał na nią odpowiedzieć - zakłada projekt ustawy o petycjach autorstwa senatorów PO. Izba zajmie się nim prawdopodobnie w połowie kwietnia.

Jak mówi senator PO Mieczysław Augustyn, jeden z współautorów projektu, obywatele dostaną do ręki "kolejny instrument demokracji bezpośredniej i zapewnienie, że każda petycja zostanie rozpoznana".

Obecnie kwestię składania petycji reguluje art. 63 konstytucji. Zgodnie z nim każdy ma prawo składać petycje, wnioski i skargi do organów władzy publicznej oraz do organizacji i instytucji społecznych, w związku z wykonywanymi przez nie zadaniami zleconymi z zakresu administracji publicznej. Tryb rozpatrywania petycji, wniosków i skarg ma określać ustawa.

- Takiej ustawy właśnie nie ma. Co prawda wspomina o tym art. 221 Kodeksu postępowania administracyjnego, jednak w szczegółowych regulacjach o petycjach nic nie mówi. W związku z tym senat postanowił wypełnić tę lukę na wniosek głównie organizacji pozarządowych, które najczęściej w Polsce składają petycje - tłumaczył Augustyn.

Jak dodał, w myśl projektowanych przepisów, petycje będzie można składać w społecznie istotnych sprawach. A także - jak mówił - w obronie wartości wymagających szczególnej ochrony, w imię dobra wspólnego. Podkreślił jednak, że petycja nie powinna dotyczyć spraw prywatnych.

- Celem składanej petycji powinno być wezwanie urzędu do podjęcia lub zaniechania określonego działania lub zajęcia określonego stanowiska w danej sprawie - wyjaśnił senator Platformy.

Projekt, oprócz pisemnej formy petycji, dopuszcza także składanie jej drogą elektroniczną. Każda petycja powinna zawierać: imię i nazwisko lub nazwę składającego, miejsce jego zamieszkania lub siedzibę oraz adres do korespondencji. Nie może także zabraknąć w niej szczegółowego opisu, czego dana petycja dotyczy.

W ocenie Augustyna "nową jakością w życiu publicznym" będzie nałożenie na urzędy obowiązku rozpatrzenia petycji w ciągu trzech miesięcy od dnia jej złożenia. Od decyzji urzędu nie będzie można się jednak odwołać; natomiast w przypadku nierozpoznania petycji przysługiwać będzie przeciwko instytucji skarga na bezczynność.

Augustyn poinformował także, że projekt ustawy o petycjach będzie rozpatrywany prawdopodobnie na pierwszym kwietniowym posiedzeniu senatu - planowanym na 13 i 14 kwietnia. - Mamy nadzieję, że w sejmie nasza propozycja zostanie także dobrze przyjęta, tak jak została dobrze oceniona przez prezydium klubu parlamentarnego PO - powiedział.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.10.2025 – losowania Eurojackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump-Zełenski. Kijów bez broni z USA
Trump-Zełenski. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem