Oburzenie w sieci po słowach Scholza w Warszawie. "Bezczelność"
W poniedziałek w Warszawie odbyły się konsultacje między rządami Polski i Niemiec. Najgłośniejszym echem odbiły się słowa kanclerza Niemiec, który zapowiedział wsparcie dla osób ocalałych z okupacji. W mediach społecznościowych wielu dziennikarzy i polityków wyrażało swoje oburzenie deklaracją Scholza.
Na wspólnej konferencji z premierem Donaldem Tuskiem kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział, że Niemcy są świadome "swojej wielkiej winy i odpowiedzialności za milion ofiar niemieckiej okupacji" i "będą starały się realizować wsparcie" na rzecz osób ocalałych. Nieznane są jednak szczegóły tego wsparcia ani liczba jego adresatów.
Zbigniew Bogucki (PiS) napisał na platformie X, że wygłaszanie takich deklaracji 79 lat po zakończeniu wojny "to bezczelność". Przypomniał, że żyje już niewiele osób, które przeżyły okupację niemiecką.
"Zadośćuczynienie i odszkodowanie to obowiązek Niemiec, którego nigdy w odpowiednim wymiarze nie zrealizowały wobec Polski i obywateli polskich, a nie ich dobra wola" - oświadczył poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Boguckiemu wtórowała Beata Szydło pisząc, że "Scholz potraktował Polaków w sposób poniżający".
Anna Maria Żukowska (Lewica) zarzuciła Scholzowi, że w sprawie zadośćuczynienia posługuje się niezrozumiałym językiem. Nie zabrakło też złośliwości.
"Nawet nie, że "Niemcy ZREALIZUJĄ wsparcie (jakie? Kwiaty im będą wysyłać na pogrzeb?), tylko "będą się starały". I to tylko tym, którym udało się przeżyć ich okupację" - napisała. Według niej, stojący obok kanclerza Niemiec Donald Tusk, powinien był mocniej zareagować słysząc takie słowa.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Kanclerz Niemiec, największej gospodarki Europy i jednej z największych gospodarek świata, który mówi, że jego kraj będzie się STARAĆ realizować wsparcie na rzecz osób ocalałych z niemieckiej okupacji Polski to kanclerz, który w sposób bezczelny daje do zrozumienia, że Niemcy nic sobie z tej odpowiedzialności nie robią" - napisał z kolei dziennikarz Jakub Wiech.
Podkreślił, że "pojednanie, w którym strona wyrządzającą krzywdę nie traktuje poważnie pokrzywdzonego, to nie jest pojednanie".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Scholz wywołał w Polsce wściekłość. W sieci ironiczne komentarze
Z kolei socjolog Marcin Palade ironizował pisząc, że "pora zacząć płacić Niemcom za ich okupację Polski w trakcie II wojny światowej". "W imię pojednania i budowy wspólnego, europejskiego dobrobytu, bezpieczeństwa, demokracji i praworządności" - dodał.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Dziennikarz Politico Hans von der Burchard ocenił z kolei, że brak jasnej deklaracji, że Niemcy wypłacą odszkodowania dla polskich, żyjących ofiar II wojny światowej to dowód na to, że "szczyt polsko-niemiecki zakończył się klapą".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Przeczytaj też:
Źródło: x.com/WP Wiadomości