Obudził go pociąg, który nad nim przejechał
Do niecodziennego zdarzenia doszło na stacji kolejowej w Grębowie w powiecie tarnobrzeskim (Podkarpackie). Nad śpiącym na torach pijanym 17-latkiem przejechała lokomotywa i cztery wagony. Nastolatka obudził huk przejeżdżającego nad jego głową pociągu.
01.11.2005 | aktual.: 01.11.2005 18:48
Jak powiedział Paweł Międlar z biura prasowego podkarpackiej policji, do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Maszynista pociągu relacji Warszawa-Zagórz, dojeżdżając do stacji w Grębowie, zauważył człowieka leżącego pomiędzy torami. Uruchomił hamulce, ale pociąg nie zdołał zatrzymać się od razu. Lokomotywa i cztery pierwsze wagony przejechały nad leżącym człowiekiem, dopiero piąty wagon zatrzymał się nad jego ciałem.
Do mężczyzny podbiegli konduktorzy, maszynista i kierownik pociągu. Na ich oczach mężczyzna zaczął się budzić. Chwilę później zdziwiony, ziejąc alkoholem, wygramolił się spod wagonu. Na jego głowie widoczna była rana, ale krew na niej była wyraźnie zaschnięta - powiedział Międlar. Przy torach na peronie stał oparty o słupek rower tego młodego mężczyzny, a obok butelka z wódką, pepsi i szklaneczka.
Wiele wskazuje na to, że 17-latek upadł na tory, kiedy po pijanemu zatoczył się na peronie. Uderzył głową w szynę i stąd rana. Albo usnął, albo stracił przytomność. Obudził go pociąg, który się nad nim zatrzymał - powiedział Międlar.
Mężczyzna, mieszkaniec Poręb Furmańskich koło Tarnobrzega, po opatrzeniu rany, wyszedł ze szpitala na własne życzenie.