Obrońcy zakładów Azot w Siewierodoniecku dostali "propozycję". Mają się poddać

W schronach pod zakładami chemicznymi Azot w Siewierodoniecku ukrywa się 540-560 osób - poinformował we wtorek rano szef miejskich władz Ołeksandr Striuk. Im oraz ukraińskim żołnierzom, którzy tam się znajdują, resort obrony Rosji przedstawił ultimatum. Cywile mogą się w środę ewakuować korytarzem humanitarnym, a żołnierze mogą się poddać, by ratować życie.

Obrońcy zakładów Azot w Siewierodoniecku dostali propozycję. Mają się poddać Obrońcy zakładów Azot w Siewierodoniecku dostali propozycję. Mają się poddać
Źródło zdjęć: © Getty Images | Marcus Yam
Violetta Baran

"Kierując się humanitarnymi zasadami, Siły Zbrojne Rosji i formacje Ługańskiej Republiki Ludowej są gotowe do przeprowadzenia operacji humanitarnej mającej na celu ewakuację ludności cywilnej. W tym celu od 08:00 czasu moskiewskiego do 20:00 czasu moskiewskiego 15 czerwca otwiera się korytarz humanitarny w kierunku północnym do miasta Swatowe w Ługańskiej Republice Ludowej" - informuje rosyjska agencja Interfax, powołując się na resort obrony.

Sufit w jej sypialni to perełka. "Stwierdziłam, że chcę tak się budzić"

Białą flagę, na znak złożenia broni, mają wywiesić ukraińscy żołnierze, broniący zakładów Azot. "Federacja Rosyjska gwarantuje im zachowanie życia i przestrzeganie wszystkich norm Konwencji Genewskiej o traktowaniu jeńców wojennych, jak to miało miejsce w przypadku tych, którzy wcześniej poddali się w Mariupolu" - głosi cytowane przez Interfax oświadczenie rosyjskiego resortu obrony.

Rosjanie mają zdobyć miasto do 22 czerwca?

W schronach pod zakładami chemicznymi Azot w Siewierodoniecku ukrywa się 540-560 osób; zgromadzono tam zapasy żywności, a cywilom próbują też pomagać żołnierze i policja, lecz zapewnienie wsparcia podczas ciągłych rosyjskich ostrzałów to duże wyzwanie - poinformował we wtorek rano szef miejskich władz Ołeksandr Striuk.

- Wróg próbuje zniszczyć zakłady Azot, zrujnować je w drobny mak - stwierdził Striuk. - Sytuacja wojskowa w mieście zmienia się z godziny na godzinę. Można ocenić ją jako kontrolowaną przez ukraińskie siły, lecz trudną. Rosjanie bezustannie atakują - dodal.

W poniedziałek szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj poinformował, że siły najeźdźcy opanowały już zdecydowaną większość Siewierodoniecka, a w zakładach chemicznych Azot schroniło się blisko 500 cywilów, w tym ok. 40 dzieci.

W niedzielę ukraiński ekspert wojskowy Ołeh Żdanow przekazał doniesienia, jakoby prezydent Władimir Putin wyznaczył dowódcom armii termin 22 czerwca, do którego Siewierodonieck powinien znaleźć się pod kontrolą Kremla.

Źródło: interfax.ru, PAP

Wybrane dla Ciebie
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Poranek Wirtualnej Polski. Prezydent wetuje ustawy. Co dalej?
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Wielka akcja wymierzona w pedofilów. Zatrzymano ponad 100 osób
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Cztery kwestie na stole. Trump będzie musiał podjąć decyzję ws. wojny
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Pomysł Tuska nie podoba się Polakom. Większość jest przeciw
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Głośna promocja pod lupą. Rzeczniczka Praw Dziecka złożyła skargę
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Trzytonowa bomba spadła na Myrnohrad. Trudna sytuacja Ukraińców
Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
Stubb o planie pokojowym. "To nie będzie sukces, lecz kompromis"
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
"Polska dołączy do nas na G20". Rubio odkrywa karty
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Działo się w nocy. Ujawniono dyrektywę dla ambasad USA ws. wiz
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Wpadka Hegsetha. Raport wskazał zagrożenie
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Jest kara dla Jarosława Kaczyńskiego. Chodziło o dwie sytuacje
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył
Franciszek zostawił pieniądze? Zakonnica ujawniła, na co je przeznaczył