Wojna w Ukrainie. Rosjanie szykują szturm. "Zapłacimy wysoką cenę"
Trwa 111. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. - Rosjanie mogą w najbliższych dniach ruszyć do masowego ataku na Słowiańsk w obwodzie donieckim - powiedział w rozmowie z Kanał24 doradca szefa MSW Wiktor Andrusiw. Podkreślił, że zagrożenie atakiem wzrosło ze względu na brak amunicji dla "naszych obrońców", która nie została uzupełniona. Szturm miałby zostać przeprowadzony z dwóch kierunków jednocześnie - miast Barwenkowo i Łyman. - Zapłacimy wysoką cenę za zatrzymanie tej hordy, która jest teraz skoncentrowana pod Izium – powiedział doradca.
- • Jesteśmy już blisko, 10 km od miasta, dlatego czekajcie na nas, bo na pewno przyjdziemy - zwrócił się ukraiński żołnierz do mieszkańców okupowanego Chersonia w nagraniu wideo opublikowanym w poniedziałek przez agencję UNIAN.
- • W ostatnich dniach najcięższe walki w Ukrainie toczą się nadal w Siewierodoniecku w obwodzie ługańskim. Ukraińskie wojsko broni go przed zaciekłymi atakami artyleryjskimi Rosjan, a sytuacja robi się coraz bardziej dramatyczna. Według amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) szansą dla ukraińskich wojsk może być wykrwawiająca się rosyjska armia. Eksperci, z którymi rozmawiała Wirtualna Polska, podkreślają, że Ukraińcy - dzięki znajomości Siewierodoniecka - mogą bronić się jeszcze długo.
- • Niedaleko Buczy, na obrzeżach Kijowa, dokonano kolejnego makabrycznego odkrycia. Służby trafiły na masowy grób w lesie. Wydobyto z niego ciała siedmiu cywilów. Według Andrija Nebytowa, szefa policji obwodu kijowskiego, dwóm osobom związano ręce. Część ofiar miała rany postrzałowe kolan i głowy.
- • Rosyjska ustawa o "agentach zagranicznych" jest niezgodna z Europejską Konwencją Praw Człowieka, ponieważ narusza wolność zgromadzeń i stowarzyszania się. Rosja powinna wypłacić odszkodowania osobom i podmiotom dotkniętym konsekwencjami tego prawa - orzekł we wtorek Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz).
Agresja Rosji na Ukrainę postawiła przed Europą i NATO nowe wyzwania, do których Sojusz musi być gotowy - podkreślali we wtorek premierzy: Holandii - Mark Rutte i Danii - Mette Frederiksen. Oboje wspomnieli o konieczności zwiększenia nakładów państw NATO na obronność.
Stoltenberg na konferencji prasowej po spotkaniu grupy państw unijnych NATO przypomniał, że pod koniec czerwca odbędzie się historyczny szczyt Sojuszu w Madrycie. Powiedział, że będzie to "szczyt, który zmieni NATO, i w którym wezmą udział wszyscy przywódcy (państw) NATO, dzięki temu NATO będzie silniejsze w tych niebezpiecznych czasach".
Szczyt w Madrycie będzie historyczny, zmieni NATO, będzie ono jeszcze silniejsze w tych niebezpiecznych czasach - powiedział we wtorek w Hadze sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Mówił też o potrzebie nieustannego wsparcia Ukrainy.
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson potępił we wtorek ogłoszony przez władze Rosji zakaz wjazdu dla czołowych brytyjskich dziennikarzy oraz wojskowych, wskazując, że uciszenie przeciwników jest typowym działaniem prezydenta tego kraju Władimira Putina. "Odruchem Putina zawsze jest to, by uciszyć przeciwników i zdławić tych, którzy rzetelnie relacjonują jego katastrofalną kampanię na Ukrainie. W pełni popieram brytyjskie media oraz moich kolegów z rządu i parlamentu i będę nadal wspierać ich niestrudzoną pracę" - napisał brytyjski premier na Twitterze.
Premier Morawiecki po spotkaniu grupy unijnych państw NATO: nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby bronić Ukrainy; wzywam do dalszych dostaw broni do tego kraju.
Aktor i były gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger skrytykował Europejczyków, którzy nadal kupują rosyjską energię. Jego zdaniem sponsorują w ten sposób wojnę z Ukrainą. - 1300 rakiet wystrzelonych przez Rosję w pierwszych dwóch miesiącach wojny na Ukrainie kosztowało 7,7 mld euro. W tym samym okresie Europa zapłaciła Rosji za energię 44 mld euro. Oczywiście Rosjanie są zmartwieni, że tracą żołnierzy i tyle sprzętu, czołgów, samolotów i nie tylko. Ale mówią: „Hej, przynajmniej nie musimy płacić za tę wojnę. Europejczycy przysyłają nam pieniądze. Płacą za wojnę” - stwierdził Schwarzenegger na 6. Austriackim Szczycie Światowym, konferencji klimatycznej, która odbywa się co roku w Wiedniu od 2017 roku.
Jak przypomniał Zełenski w wieczornym wystąpieniu Rosjanie uderzyli we wtorek w obwód lwowski i tarnopolski. Zaznaczył, że nie wszystkie rakiety zostały zestrzelone. To, jak podkreślił oznacza, że są ofiary i zniszczenia.
- Dlatego ukraiński rząd nieustannie powtarza swoim partnerom, że potrzebujemy nowoczesnej broni antyrakietowej. Ukraina ma obecnie największe zapotrzebowanie na taką broń w Europie - przekonywał.
Zełeński w najnowszym wystąpieniu po raz kolejny zaapelował do Zachodu o broń rakietową. - Nasze państwo nie ma jeszcze dość tej broni. Dziś Rosja ponownie wystrzeliła pociski na Ukrainę, z których część została zestrzelona przez siły obrony powietrznej - stwierdził. Podkreślił, że oznacza to uratowanie życia wielu ludzi i zachowanie infrastruktury.
"14 czerwca Rosjanie zabili 3 mieszkańców obwodu donieckiego: 2 w Nowoukraińce i 1 w Dobropolu. Kolejne 4 osoby zostały ranne" - napisał szef władz obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko w komunikatorze Telegram. Od początku rosyjskiej inwazji jak wyliczył Kyryłenko - w obwodzie donieckim zginęło już ponad 500 cywilów.
Dostarczenie Ukrainie kilku wyrzutni rakietowych HIMARS w ostatniej transzy pomocy obronnej to dopiero początek. Stany Zjednoczone będą nadal dostarczać wszystko, czego potrzeba, aby pokonać rosyjską agresję - oświadczył wiceminister obrony USA Colin Cole, cytowany przez agencję Ukrinform.
Według brytyjskiego wywiadu Rosja stara się odbudować utracony na Ukrainie potencjał militarny. Chociaż sankcje nabierają rozpędu, agresorzy wciąż mają duże możliwości finansowe. - W związku z tym Rosja może finansować wojnę z Ukrainą jeszcze przez 2-3 lata z posiadanych rezerw. Nawet jeśli duże zyski z ropy przestaną napływać teraz - stwierdził na antenie Kanału 24 Ihor Tyszkewycz, analityk i ekspert Ukraińskiego Instytutu Przyszłości.
- Swoją wojną Putin nie tylko stara się wymazać kulturę Ukraińców, dziesiątkuje naród i popełnia niezliczone zbrodnie wojenne, ale też uniemożliwia eksport tysięcy ton zboża, które są zamknięte w silosach. Pracujemy więc nad planem, by wywieźć je do innych krajów drogą kolejową - powiedział prezydent USA Joe Biden. Poinformował, że w związku z różnicą w szerokości torów na Ukrainie i w innych europejskich krajach, nie można tego zrobić bezpośrednio. By rozwiązać ten problem zapowiedział budowę tymczasowych silosów przy granicach Ukrainy, w tym w Polsce, tak by można było przenieść zboże z ukraińskich wagonów do tych silosów, a potem do wagonów europejskich.
Aleksander Łukaszenka wysłał w pobliże granicy dodatkowych żołnierzy. Kijów z niepokojem oczekuje początku manewrów wojsk Białorusi. - Tzw. ćwiczenia zwiększają zagrożenie inwazją i liczbę ostrzałów - powiedział rzecznik Straży Granicznej Ukrainy Andrij Demczenko.
Powiązane tematy:
Wojna Rosji przeciwko Ukrainie przypomina o wszystkich okrucieństwach okupacji Łotwy - oświadczył we wtorek łotewski prezydent Egils Levits. 14 czerwca to dzień pamięci ofiar masowej sowieckiej deportacji z Łotwy na Syberię. Wśród wywiezionych byli łotewscy Polacy.
- Obrona terytoriów Europy Wschodniej jest kluczowa, możecie być dumni, że wypełniacie zobowiązania Francji wobec jej sojuszników – powiedział do francuskich żołnierzy prezydent Francji Emmanuel Macron, który we wtorek wieczorem przybył do Rumunii. Spotkał się tam z 500 francuskimi żołnierzami, którzy zostali rozmieszczeni w Rumunii po inwazji Rosji na Ukrainę.
Według przepisów, amerykańskie banki nadal mogą obsługiwać transakcje z udziałem objętych sankcjami rosyjskich banków, o ile ich przedmiotem jest wydobycie, transport lub przetwarzanie nośników energii. Nie dotyczy to jednak ich importu do USA ze względu na ogłoszone w marcu embargo.
Rosyjskie banki zostały objęte zachodnimi sankcjami w związku z inwazją Rosji na Ukrainę.
Wtorkowa decyzja jest już drugim przedłużeniem licencji, która służyć ma zapewnieniu dalszych dostaw rosyjskiej ropy naftowej i pochodnych produktów głównie do Europy. Dotychczas obowiązująca licencja miała wygasnąć 24 czerwca. Nowa data jest zbieżna z wejściem w życie częściowego embarga UE na import rosyjskiej ropy drogą morską.
Amerykański resort skarbu (finansów) przedłużył we wtorek obowiązywanie licencji wyłączającej transakcje związane z energią spod sankcji na rosyjskie banki. Wyjątek będzie obowiązywać do 5 grudnia i pozwoli na dalszy zakup rosyjskich surowców przez Europę.
- Moim zdaniem te dwie grupy są zsynchronizowane i będą szturmować Słowiańsk. To wyzwanie na najbliższe dni. I tylko z tego, w jakim stopniu nasze wojska będą w stanie zadać im straty, będzie jasne, czy wróg osiągnie swój cel – powiedział Andrusiw. - Ze względu na to, że naszym obrońcom brakuje amunicji artyleryjskiej, zapłacimy wysoką cenę za zatrzymanie tej hordy, która jest teraz skoncentrowana pod Izium – powiedział doradca.
Jak wyjaśnił Andrusiw, w ostatnich tygodniach ukraińskie wojsko wykorzystało na walkę z wrogiem "dużo amunicji artyleryjskiej", która nie została uzupełniona. - Dlatego teraz sytuacja naprawdę nie zmienia się na naszą korzyść. W najbliższych dniach Rosjanie mogą rozpocząć na dużą skalę atak w Słowiańsku - powiedział doradca. Jego zdaniem Rosjanie zaczną atak z miejscowości Barwenkowo, dzięki czemu będą w stanie okrążyć Słowiańsk. - W tym samym czasie kolejna grupa najeźdźców zaatakuje z miasta Łyman w obwodzie donieckim, czyli z drugiej strony Słowiańska - przekazał doradca.
- Rosjanie mogą w najbliższych dniach ruszyć do masowego ataku na Słowiańsk w obwodzie donieckim - powiedział w rozmowie z Kanał24 doradca szefa MSW. - Teraz rosyjscy najeźdźcy chcą zaatakować Słowiańsk od strony Izium. Dlatego w najbliższych dniach istnieje duże zagrożenie okupacją tego miasta - dodał Wiktor Andrusiw. Podkreślił, że zagrożenie atakiem na Słowiańsk wzrosło ze względu na brak amunicji dla "naszych obrońców".
- Jesteśmy w stanie wyjątkowego rozchwiania - powiedział w programie "Newsroom" WP Piotr Woźniak, były szef resortu gospodarki w latach 2005-2007, czyli w trakcie pierwszych rządów PiS, pytany o bezpieczeństwo energetyczne Polski. - Z tym trzeba było liczyć się od dawna: czyli z odcięciem dostaw rosyjskiego gazu węgla, bo ropa nadal kupowana jest z Rosji i przez to finansujemy codziennie inwazję rosyjską na Ukrainę. Do tego należało się dużo lepiej - ocenił Woźniak. - Jesteśmy w sytuacji bardzo trudnej - dodał były minister gospodarki w rządzie PiS i były szef PGNiG, wskazując, że Polsce może zabraknąć własnych zasobów węgla, jeśli zapadnie decyzja o zakończeniu wydobycia w kopalniach na Śląsku. Więcej w rozmowie Patrycjusza Wyżgi.
Powiązane tematy:
- Z tego, o czym mówiła Ukraina, z tego, co jest nam potrzebne, dostaliśmy ok. 10 proc. - dodała wiceminister.
Zaapelowała do Zachodu o przyspieszenie pomocy militarnej. Każdy dzień zwłoki to "życie ukraińskich wojskowych, życie ukraińskich obywateli, cywilów, to zniszczone ukraińskie miasta i - jak widzimy już teraz - tymczasowo okupowane terytoria" - podkreśliła Malar.
Zachodni partnerzy dostarczyli Ukrainie około 10 proc. broni o jaką prosiła, by dorównać Rosji na polu walki - poinformowała we wtorek ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar.
- Bez względu na to, jak bardzo by Ukraina się nie starała, jak profesjonalna by nie była nasza armia, to bez pomocy partnerów nie zdołamy wygrać tej wojny - powiedziała Malar, cytowana przez ukraińską redakcję BBC.
Agresor kontynuuje naloty rakietowe i powietrzne na cele militarne i cywilne na terenie Ukrainy - raportuje sztab. Jak dodano, Rosjanie prowadzą ostrzał artyleryjski m.in. okolic Słowiańska w obwodzie donieckim, przygranicznych rejonów położonego na północy kraju obwodu czernihowskiego oraz niektórych miejscowości obwodu mikołajowskiego na południu Ukrainy.
Na kierunku Charkowa nieprzyjaciel koncentruje swoje działania na utrzymaniu zajętych pozycji. Systematycznie ostrzeliwuje nasze wojska i infrastrukturę cywilną oraz minuje niektóre obszary - pisze ukraiński Sztab Generalny.
Na kierunku Bachmutu (obwód doniecki) oddziały ukraińskie zostały ostrzelane przez moździerze oraz artylerię lufową i rakietową przeciwnika w rejonie miejscowości Mykołajiwka, Berestowe, Wrubiwka, Pokrowske wrogie samoloty przeprowadziły też nalot na okolice Biłohoriwki - informuje dalej ukraińskie dowództwo.
W okolicach Berestowa, miejscowości na drodze z Bachmutu do Lisiczańska, żołnierze ukraińscy odparli rosyjski atak, zadali wrogowi straty i zmusili go do odwrotu na poprzednie pozycje - czytamy w komunikacie. Dodano, że wojska rosyjskie atakują również w rejonie miejscowości Zołote w obwodzie ługańskim i trwają tam walki.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
