Obrońcy Saddama bojkotują trybunał
Chalil Dulejmi i dwaj inni obrońcy Saddama
Husajna ogłosili w Ammanie, stolicy Jordanii, bojkot
procedur prawnych i trybunału irackiego, który sądzi byłego
dyktatora, do czasu uzyskania zadowalających gwarancji zwłaszcza w
sprawach bezpieczeństwa.
Saddam stanął 19 października przed Irackim Trybunałem Specjalnym razem z siedmioma współpracownikami, oskarżony o wydanie rozkazu zabicia przeszło 140 szyitów z zemsty za zamach na jego życie w roku 1982. Dzień po rozpoczęciu procesu nieznani sprawcy uprowadzili i zastrzelili Saaduna Dżanabiego, obrońcę jednego z pomocników Saddama.
W oświadczeniu wydanym w środę trzej adwokaci poskarżyli się na zły stan bezpieczeństwa, wspomnieli o ciągłych pogróżkach otrzymywanych przez ich rodziny i zarzucili przewodniczącemu oraz członkom trybunału "jaskrawe naruszanie prawa". W konkluzji uznali, że "w tych warunkach proces nie może być sprawiedliwy i przejrzysty".
Obrońcy Saddama zamierzają bojkotować prace trybunału "do czasu ustania przyczyn bojkotu i osiągnięcia porozumienia". Chcą między innymi, aby mogli spotykać się w miejscu strzeżonym przez ONZ, domagają się też, by każdy adwokat i jego rodzina otrzymali 15-osobową ochronę.
Po pierwszej rozprawie 19 października trybunał odroczył proces Saddama i współoskarżonych do 28 listopada, między innymi po to, by dać obrońcom więcej czasu na zapoznanie się z zarzutami i materiałem dowodowym.
